witam ...
mam AR 156 1.9 jtd 105km i mój problem jest taki ... ostatnio gdy wracałem z pracy padło mi sprzęgło... (dwumas) nie stać mnie na mechanika więc postanowiłem zrobić to sam. Zrzuciłem skrzynie wymieniłem dwumas całe sprzęgło i przy okazji uszczelniacz wału.. skreciłem to wszystko do kupy. Odpowietrzyłem ładnie sprzęgło szcześliwy ze juz będe sobie mógł latac dalej a tu dup..a sprzęgło łapię przy samej podłodze
.... myślałem ze to wysprzęglik ... kupiłem nowy zmontowałem i dalej to samo nie wiem co teraz ... moze pompka przy pedale padła
???? z tego co widziałem zadnych wycieków tam nie ma ... POMOCY