Witam.
Czytam tu często o problemach zbliżonych do moich ale mimo wszystko mam wątpliwości co to może być.Mianowicie po odpaleniu Alfa na obrotomierzu ma prawidłowego obroty , wskazówka nie faluje to mimo wszystko można wyczuć jakby delikatne wachania obrotów(ale naprawdę minimalne i wyczuwalne na słuch ).Poza tym Alfą ciężko ruszyć w tym sensie ,że trzeba mocno dodać gazu ew. ruszyć na samym sprzęgle ponieważ w innym wypadku Alfa hmm "skacze" rusza , nagle obroty spadają i znowu wracają na prawidłowy poziom.Poza tym JTSa moge podciągnąc do jakiś 5 tyś potem nie chce iść lub robi to z wielkim trudem.Czy może być to kwestia przepływomierza?Czasem pojawiał mi komunikat na kompie "motor control system failure".Byłem na kompie i okazało się ,że jakieś błędy miała przepływka , zostały skasowane i błedu nie ma.Moge wymienić na nowy ale mimo wszystko jeśli to tu nie należy szukać przyczny to zawsze 350zł zostało by w kieszeni.Proszę o sugestie.