A i żeby było jasne, bo widzę że jest kilka metod naprawy - na coś takiego bym się nie zdecydował w ponad 200 konnym aucie:
Mi zawsze naprawiali oponę po zdjęciu z felgi - gumowym grzybkiem wklejanym od środka![]()
A i żeby było jasne, bo widzę że jest kilka metod naprawy - na coś takiego bym się nie zdecydował w ponad 200 konnym aucie:
Mi zawsze naprawiali oponę po zdjęciu z felgi - gumowym grzybkiem wklejanym od środka![]()
Koledzy, dyskusja jest bardzo ciekawa i nie chodzi w niej o to by udawadniać swoje racje lecz o to by dzielić się doświadczeniami. Mam w jednym samochodzie też naprawianą(kołkowaną) oponę ale wiem, jak była naprawiana i przez kogo oraz jakie obostrzenia z tego faktu wynikają.
Film jest genialny, szczególnie powiększanie otworu pod "korek"
Ostatnio edytowane przez Marek156/159sw ; 17-10-2012 o 20:42 Powód: dopisek
no to co sie tak napinasz Marek??Moim zdaniem powinienes kupic nowy komplet opon,a stare wyrzucic wszystkie.Nie popadajmy w paranoje
Tylko uściślając moją wypowiedź - ja nie mam nic przeciwko naprawianiu opon. Jedynie uważam, że akurat w przypadku opon kupowanie używek na allegro jest zbyt dużym ryzykiem - to już nie jest kwestia stracenia paru złotych, bo się chciało zaoszczędzić.
No dobrze. A wracając do sedna. Wiadomo juz w którym miejscu ta opona była kolkowana i jaka duża była dziura?
Naprawa opony przebitej przez gwozdz lub inny wkret jest dokonywana przez wklejenie grzybka(w obszarze bieznika).Opona pozostaje pelnowartosciowa z zastrzezeniem o obnizeniu indeksu predkosci o jeden poziom.