a mi sie wydaje ze calosc tego posta powinna raczej trafic do dzialu...Tjuning
a mi sie wydaje ze calosc tego posta powinna raczej trafic do dzialu...Tjuning
... ale bynajmniej nie będzie to kombinowana zbieranina airbagów.
Z inżynierskiego punktu widzenia elementy, które reagują na przeciążenie i raz już je przeżyły, raczej nie nadają się do regeneracji (czy jak to zwał). To samo dotyczy elementów pirotechnicznych.
Generalnie, jeżeli auto posiadające powiedzmy 8 poduszek, miało dzwon, i odpaliła tylko jedna, to wymienia się wszystkie. Takie są ogólne zalecenia w przemyśle motoryzacyjnym.
Jeżeli chcesz wiedzieć, które elementy na pewno będą pasowały, to ściągnij ePera i eLearna, wklep VIN swojej i dawcy i będziesz wiedział na 100%. Czasem elementy wyglądające identycznie mają różną funkcjonalność.
Oczywiście zawsze możesz rzeźbić, ale ja świadomie do takiego bolidu bym nie wsiadł.
Było: 166 2.4JTD x5, 166 2.0TS x3, 166 3.0 V6 x2, 166 3.0 V6 Sportronic x2, 166 2.5 V6, 156 2.4JTD x3, 156 2.4JTD SW, 156 2.5 V6 x2, 156 1.9JTD, Kappa Coupe 2.0T
Nie wiem czy do końca masz tutaj kolego racje, bo ASO raczej nie wymienia wszystkich Airbagów po kolizji tylko te, które wypaliły. Podobnie z TU. Też raczej wyceniają uszkodzone elementy a nie te do których istnieje podejrzenie, że są uszkodzone...Dla przykladu z życia wzięta historia, że po mojej kolizji z autobusem (z winy busa) urwane zostało przednie lewe koło łącznie z zawieszeniem. TU wyceniło tylko uszkodzone elementy, czyli m. in amortyzator w ilości jednej sztuki, a nie dwóch (bo przecież amory powinno się dla bezpieczeństwa wymieniać parami dla zachowania takiej samej siły tłumienia)...
Więc nie zapędzajcie się tak w tym linczowaniu chłopaka...Co nie zmienia faktu, że jego podejście do teamtu jest nierozsądne...
Pozdr!
A od kiedy to TU działa zgodnie z zaleceniami w przemyśle motoryzacyjnym? Wiadomo, że chodzi o to aby wypłacić jak najmniejsze odszkodowanie, więc wymienią/oddadzą kasę tylko za wyraźnie uszkodzone elementy. Ja ostatnio dostałem w ramach odszkodowania z OC 2rg blacharza na naprawę wygiętego i popękanego w kilku miejscach zderzaka. Oczywiście żaden magik by tego nie zrobił nie tyle w 2h co raczej w ogóle. Więc tak generalnie wygląda stanowisko TU.
Ostatnio edytowane przez Kieras ; 30-08-2012 o 10:31
czepiliście sie chłopaka - przecież chce w miarę swoich możliwości poskładać (sobie) auto,gdyby chciał rezystorem to wtedy by si nie pytał o poradę. napewno wieksze prawdopodobienstwo ze mu układ zadziała(oczywiscie nie zycze takiej sytuacji) niż by wsadził wspomniany rezystor. wiadomo ze w aso by go zkroili wiecej niz całe auto warte lub blisko.
kolego co do twojego pytania to się nie orientuje ale lepiej graty dobrać z takiego samego auta i tego samego okresu - najlepiej jak ktoś wspomniał z anglika nierobitego. no i pewnie trzeba by aby to jakiś magik wystroił po montarzu.
powodzenia
Nikt się za bardzo nie czepiał ale kupując świadomi rozbitka powinno się być świadomym, że trzeba jakieś koszty jeszcze ponieść.
A tam napisane, że jakaś tam cena to już chyba przesad, no to nie wiem, najlepiej kupić rozbitka i jeszcze ratować się częściami używanymi znacząco wpływającymi na bezpieczeństwo.
Jeżeli to auto tylko dla niego niech sobie robi jak chce ale jakby potem przyszło go sprzedać i ktoś będzie nieświadomy co w nim w ogóle jest...
Poduszki i pasu bezpieczeństwa to coś jak lina asekuracyjna we wspinaczce - lepiej nie mieć wcale niż mieć coś co nie działa. Kupno z allegro używki oznacza w praktyce, że jest to albo z jakiegoś wraku, albo wyjęte ze sprawnego samochodu bez wiedzy właściciela. Nowe poduszki z niepewnego źródła sprzedawane taniej to na 90% jakieś leżaki magazynowe (a ten towar ma swój okres przydatności do użycia).
Przy okazji - air bagi to nie są elementy zapewniające bezpieczeństwo. One jedynie poprawiają bezpieczeństwo bierne w dość ściśle określonych warunkach. Różnica delikatna, ale jednak.
Widzę że nie których temat ugryzł , ale zadałem konkretne pytanie na które nie dostałem odpowiedzi tylko no własnie co ? Nieważne auto zrobione co do air bag-ów to są z roku 2008 wraz z sensorem ,błędu nie ma żadnego ,temat uważam za zamknięty , a tym którym wydaje sie że tak łatwo wydać za AB w ASO 5-10 tyś zł zapraszam niech się sami przejadą , nie życze takiego jednorazowego wydatku , temat uważam za zamknięty.
- - - Updated - - -
Drutować to możesz sobie warszawke , tuning to zostaw tym co sie na tym znają , a jak nie umiecie odpowiadać na pytania to nie zabierać głosu bo nie ma sensu , jestem ciekaw dlaczego jeździcie i kupujecie zamienniki a nie oryginały do swoich aut ?? Gdzie tu druciarstwo ?? chyba w waszych czesciach zamiennikach .