Gdzie zlot w 2012

[fiergloo]

a tym roku było 300 i jakos problemu nie było

w domku spało się po kilka osób do kibla skakało się przez łóżka i też nie było problemu.

[drift-r]

W tym roku wszyscy płacili za zlot 225zł/osoba. Tor i rajd były dodatkowo płatne (75zł). Czyli to 300zł było dla kierowcy z torem i rajdem.

[Xofer]

Jak to "prawie turbo zajechałem"?? Co mu się stało?

Pech chciał, że akurat na torze jak jechał ze mną Tomi ukruszył się wąż od regulacji ciśnienia doładowania, jak gwizdło to ho ho, na szczęście nic się nie stało

[rafter]

400zł za 3 dniowy zlot to sporo pieniędzy.
Wyobraź sobie że przyjeżdża Mąż+Żona+Dziecko...a do tego koszty dojazdu.

Majkel ,ja tę kwotę wziąłem z sufitu , chodziło mi tylko o pokazanie że można rozdzielić zlot od toru a nie żeby wszyscy mieli przymus zapłaty za jedną i drugą opcję naraz.

[Majkel]

rafter, jesteś na forum prawie 4 lat i nie zauważyłeś, że na każdym zlocie jaki organizowali Alfaholicy nie było przymusu uczestnictwa w zmaganiach torowych?
Zawsze to rozdzielamy.

[mrutyś]

ja uważam, że tak jak było do tej pory organizowane było dobrze
tor nigdy nie był obowiązkowy a Ci co chcieli popatrzeć mogli przyjść i nie stanowiło to problemu. By pojawiły się Alfy spoza PL wcale nie jest potrzebny Tor Poznań/Kielce itp.
Alfacity na Węgrzech można powiedzieć że jeszcze 3 lata temu organizacji właściwie nie miał, atrakcji nie było żadnych a przyjeżdżało mnóstwo samochodów. Podstawą dobrej zabawy nie jest tor najwyższych lotów ale ludzie i tzw. klimat imprezy.
Oczywiście tor i inne atrakcje też są ważne ale do dobrej zabawy wystarczy miejsce jak w poprzednich tego typu imprezach.
Uważam, że nie mamy się czego wstydzić a wręcz przeciwnie społeczności przynajmniej węgierskie powinny się od naszych organizatorów uczyć.
Co do całej reszty wymagań jak pokoje dwuosobowe to przychylę się do opinii Quattro, albo się jedzie na zlot integrować albo posuwać. Jak ktoś nie może przeżyć 3 lub 4 noce bez seksu może poszukać w okolicy hotelu albo zabrać ze sobą namiot ewentualnie napisać petycję do organizatorów o to by stworzyli coś na wzór "miękkiego widzenia"

[Piotriix]

.
Co do całej reszty wymagań jak pokoje dwuosobowe to przychylę się do opinii Quattro, albo się jedzie na zlot integrować albo posuwać. Jak ktoś nie może przeżyć 3 lub 4 noce bez seksu może poszukać w okolicy hotelu albo zabrać ze sobą namiot ewentualnie napisać petycję do organizatorów o to by stworzyli coś na wzór "miękkiego widzenia"

Ale po co? Przecież amatorzy intymności mogą wynająć cały domek/pokój/ i po problemie.
Ale odbiegamy od tematu
Pytanie jest gdzie ma być zlot a nie jak by tu pociupciać
W tamtym roku mieliśmy opcję za 12000 i chyba 8000 zł za tor
Kto chętny dać 4000 lub 2400 zaliczki z ryzykiem ,że nie będzie tylu chętnych?
Gadajmy o realiach a nie o marzeniach.

[drift-r]

Dokładnie - Piotrek i Grzesiek zajmują się wszystkim, biorą ryzyko na siebie a później odpowiadają za uczestników zlotu. Jesli ktoś ma pomysł na miejsce organizacji przyszłorocznego zlotu z bazą noclegową i ciekawymi atrakcjami to niech pisze. Tym bardziej jeśli mógłby pomóc w organizacji zlotu.

Fajnie gdyby zlot był gdzieś w centrum bo wtedy wszyscy mieli by w miarę blisko .

[LIGAR]

I o tym właśnie mówiłem. Problemem nie jest brak możliwości tylko ryzyko że nie będzie potrzebnej kasy. Ale jest na to rozwiązanie.
Padre Piotrixx co za problem zrobić zbiórkę już teraz ? W ten sposób kase na zaliczke będziecie mieli w chwili rezerwacji toru A dodatkowo w ten sposób nic nie ryzykujecie
Generalnie nie wiem czemu nie zbieracie całej kasy juz w styczniu lutym... Daje to swojego rodzaju komfort psychiczny i pozwala na pewne ruchy. Na szczęscie nie ja jestem orgnizatorem, więc wybaczcie, bo moge tylko tutaj wam biadolić....
Wiem natomiast z własnego doświadcznia, że kiedy od razu zbierałem cały kesz, to bez obaw mogłem rezerwować co potrzeba

CO do miejsca byłbym za czymś nowym Północ, centrum, jak najbardziej. A może nad morze Chetnie zobaczył bym rejony polski w których jeszcze nie byłem.

[Piotriix]

Bydgoszcz ma fajny tor podobno.Zresztą zloty były już wszędzie tylko nie na północy./nie licząc 1 zlotu we Włocławku/