2 - 3 tys to się wkłąda w alfe na starciea potem jest jeszcze i jeszcze
i jeszcze
a juz sie chce ją sprzedać to też sie cos popsuje
nie wiem jak w jtd ale TS-y takie złośliwe są
. kwote zakupu można przekroczyć w dwa lata jak sie ma pecha
. alfy nie ma co rozpatrywać jak normlane auto, bo jest duzo droższa w eksoploatacji. cos za cos. Zwłaszcza 156, których jest dużo ale w wiekszości są zaniedbane.
Co do wątku to na prawdę radzę koledze znaleźć zakład ze specjalizacją na alfy. bo jak się nie ma pojęcia za bardzo to się mądrościami z forum za wiele nie zaradzi. i gdybaniem o wszsytkim. a serwisy też muszą z czegoś żyć.