Kosmetyka Alf - doradztwo,porady,Twój arsenał itd

[bocian]

Wszyscy kochamy kropelki

achhhh
zaś sobie wpadnę do tego tematu :-)
uwielbiam te wasze " zobacz jak mi kropelkuje" , "zaje...iście kropelkuje" , "sprawdź te kropelki"

"lubię to"

czasem jak się trafi kilka postów pod rząd to wychodzi na to , że głównym celem kosmetyki jest "zaebiste" kropelkowanie no i fota z kropelkami ma się rozumieć
:-)

[KHOT]

czasem jak się trafi kilka postów pod rząd to wychodzi na to , że głównym celem kosmetyki jest "zaebiste" kropelkowanie no i fota z kropelkami ma się rozumieć
:-)

Prawda to. Kropelki są fajne, ale to nie wyznacznik dobrego środka jeżeli w innych kategoriach daje doopy.

[bocian]

ale patrząc z boku ( ja ) to faktycznie tak to wygląda
podnieta kropelkami i tyle

p.s.
post napisany po rozmowie z innymi ( żeby nie było że tylko ja :-) )

[Artih]

Też kiedyś pokazywałem żonie fora "patrz jacy poe....ni" ... a teraz po deszczu zawsze stoję na parkingu

Te na dwu miesięcznym Turtle Wax Extra Gloss

[KHOT]

Też kiedyś pokazywałem żonie fora "patrz jacy poe....ni" ... a teraz po deszczu zawsze stoję na parkingu

Też tak mam, ale od podziwiania kropelek na parkingu do spuszczania się nad nimi na forum jednak droga daleka.

Tymczasem Angelwax Body trzyma ładnie na Blackhole, ale jak mówił Franciszek Maurer: "w imię zasad skurwysynu". W sobotę wszystko zmywamy, czyścimy porządnie i wchodzą dwie warstwy Body na goły lakier do testu długodystansowego: w założeniu ma wytrzymać do marca/kwietnia przez całą zimę na samochodzie który stoi 24/7 pod chmurką. Zobaczymy jak będzie faktycznie.

Edyta: jeszcze dwa słowa o innej chemii:

Angelwax QED - quickdetailer od aw. Gęba mi się cieszy kiedy mam go używać, dla mnie kwintesencja quickdetailera: pięknie czyści waterspoty, odświeża blask wosku, przywraca gładkość, wystarczy psiknąć minimalną ilość i przetrzeć fibrą, zapomniałem już o czymś tak absurdalnym jak "docieranie quickdetailera", można psikać bezpośrednio na rozgrzaną od słońca blachę i po przeciągnięciu szmatką jest idealnie, dla mnie rewelacja.

Gyean Q2 Tire - ładnie się trzyma, świetnie odpycha wodę z opon i uszczelek i ma bardzo stonowany, delikatny wygląd... i właśnie dlatego chyba wrócę do Megsa endurance, bo kurde... podoba mi się ta odpustowa czerń opon po megsie. Jeszcze spróbuję sobie na zimówkach jak to będzie wyglądać, ale to raczej produkt dla tych, którzy gustują w delikatnej czystości a nie oponach świecących się jak psu cojones.

[Damian156JTD]

Też kiedyś pokazywałem żonie fora "patrz jacy poe....ni" ... a teraz po deszczu zawsze stoję na parkingu

Te na dwu miesięcznym Turtle Wax Extra Gloss

Kurcze za cene 15-20zł(bo nieraz za tyle można go wyrwać) to naprawdę super środek z stajni TW , jestem ciekaw czy na dobrze przygotowanej powierzchni i nałożeniu 2 warstw ,przetrzyma zimę

[Artih]

Przetrzyma, skoro rozłożył na łopatki w teście takich graczy jak selanty Gtechniq C1, 4Nano Sealant, Cquartz czy Wolfgang

[jersey]

Skoro jest temat o kosmetyce, to nie będę tworzył nowego. Wybaczcie też, jeżeli już się takie pytanko pojawiło - ale 117 stron jest, mogłem coś przegapić, zwłaszcza, że czytałem na raty.

Są jakieś specjalne preparaty do stosowania zimą/jesienią?

Wiadomo - APC to z marketu, chodzi mi bardziej o to co potem. Glinkować nie glinkuję (w zimie). Ale zawsze warto pacnąć czymś nabłyszczająco-ochronnym. Z tym że standardowe mazidła w zimie są nie do użycia - marzną, twardnieją i robi się kaszana. Polerowanie to też średnio - maże się to, zostają smugi. Wcześniej miałem auto z biały, standardowym lakierem (nie metalic/perła) więc aż tak nie było widać, ale na czarnym, perłowym lakierze to widać nawet jak się na niego krzywo spojrzy. Poradźcie coś dobrego na tą, niezbyt miłą, porę roku.

A może w ogóle odpuścić sobie ręczne mycie i tylko raz, dwa razy w tygodniu odwiedzać bezdotykówkę i czekać na wiosnę?

[maniek015]

Mój zestaw to :
1. tradycyjna myjnia bezdotykowa - mycie pianą, spłukiwanie - następnie suszę ściereczkami.
2. Całe auto jadę Quick Detailerem Diamondbrite
3. Nakładam ręcznie ( ściereczka z mikrowłókna ) wosk Quantum G010

Wszystko.

[Artih]

Mój zestaw to :
1. tradycyjna myjnia bezdotykowa - mycie pianą, spłukiwanie - następnie suszę ściereczkami.
2. Całe auto jadę Quick Detailerem Diamondbrite
3. Nakładam ręcznie ( ściereczka z mikrowłókna ) wosk Quantum G010

Ciekawa opcja jechać woskiem po Quick Detailerze


Jersey - dlatego, że to zima właśnie wszyscy szukają jak najtrwalszego produktu na ten okres - to dlatego kładzie się np. wosk Collinite 476s ponieważ położonego w listopadzie ujrzysz go jeszcze na lakierze w kwietniu (przy właściwej aplikacji).
Nikt nie bawi się w woskowanie przy takich temperaturach jakie są w zimie bo to nie ma sensu - przy nakładaniu wosku w +2 St.C. nawet taki Collinite czy Finish Kare Hi-Temp siedzi do pierwszego mycia.