karola czy my krzyczymy?
Co do planow to oczywiscie mamy tyle ze przyszly rok bedzie bardzo specyficzny ze wzgledu na 100 lecie AR co powoduje ze nic na ten moment nie da sie przewidziec. Chcielibysmy by atrakcji była moc i jesli FAP da a BÓG pozwoli to zrobimy takiego "zlota" że go wszyscy zapamietają na wiele lat![]()