Na forum jest sklep z Łodzi co miał nivo w lepszej cenie, co nie zmienia faktu i tak. Pomyśl o skompletowaniu na B6, a nawet B8. Kasa pozostanie jeszcze na przód w BX.
Na forum jest sklep z Łodzi co miał nivo w lepszej cenie, co nie zmienia faktu i tak. Pomyśl o skompletowaniu na B6, a nawet B8. Kasa pozostanie jeszcze na przód w BX.
Alfa Romeo 166 V6 3.2 Ti
Alfa Romeo 166 2.4 JTDm 20V
Alfa Romeo 156 SW 2.4 JTDm 20V 228KM 460Nm - wspomnienie
Tak jest taka możliwosc. Do tego jak z tyłu masz sportowe nivo to z przodu też masz jakies utwardzone amory - sprężyny. U mnie wyszło po 38% na przodzie w obydwóch amorach - ale absolutnie to badanie nie jest miarodajne, gdyż potwierdził to mój diagnosta, że jak masz jakieś usportowione amory, bądz sprężyny to wynik zawsze będzie zafałszowany. Przykład tył nivo wymieniłem na normalne do sw zawieszenie fabryczne - sprawnosc 75%. Z przodu wynik dziwny bo jak wspomniałem po 38%, ale absolutnie amorów nie ma co wymieniac, gdyż nic nie stuka, skrzypi - normalnie pracuja, obydwa utrzymują taka samą wysokość przodu po obu stronach, tylko, że są twardsze i to troche czuc.
Witam , ostatnio wymieniłem tylne amory nivo z racji zużycia jednego z nich . Zostały założone nowe o symbolu 60688989 wraz z dedykowanymi dla nich nowymi sprężynami . Wcześniej auto siedziało fajnie nisko . Teraz po wymianie cały tył poszedł mocno w górę . Oprócz tego prześwit pomiędzy oponą a rantem błotnika jest większy niż z przodu co też daje po oczach . Auto prowadzi się świetnie ale ten uniesiony tył oraz szparsko pomiędzy kołem a błotnikiem to wizualna porażka . Czym to jest spowodowane ? Czy gość pomylił się przy doborze sprężyn ? Może lepiej jednak było zamiast tych dedykowanych kupić obniżające ? Chciałem uniknąć dodatkowych kosztów , bo wyczytałem na forum że mogą być problemy z montażem amorów po uprzednio zamontowanych nivo . Zdecydowałem się też na sportowe amorki z racji ich charakterystyki ( lubię wykorzystać w pełni możliwości v6) Raczej nie sądzę ,żeby po jakimś czasie autko siadło o tak samo z siebie .Co tu zrobić wymienić sprężyny jeśli tak to na jakie , proszę o porady , z góry dzięki
Znacząco to o ile? Mi się uniósł przód i tył o ok 2cm z racji poprzedniego wytłuczonego zawieszenia 9-letniego (Oryginał na oryginał).
Alfa Romeo 166 V6 3.2 Ti
Alfa Romeo 166 2.4 JTDm 20V
Alfa Romeo 156 SW 2.4 JTDm 20V 228KM 460Nm - wspomnienie
Te które są teraz założone to nie są nivo , są to jak czytałem zresztą na forum sportowe amory właśnie o symbolu 60688989 i dobrane sprężyny przez eper przez znajomego który pracuje w hurtowni z częściami . Auto odebrałem dopiero dziś . Na polu jest już ciemno i strasznowięc już dziś tego nie zmierzę .Zresztą trudno mi się teraz bawić w centymetry gdyż nie mierzyłem przy wcześniejszej wersji ale pomiędzy kołem a błotnikiem było ok 4 cm na postoju . Teraz to się zrobił Pałac kultury i nauki w Warszawie . W tym temacie na początku , na pierwszej albo drugiej stronie użytkownik Twardy zamieścił link ze zdjęciami , gdzie stoi Alfa właśnie tak podniesiona .Makabra dla mnie tego się obawiałem i starałem się żeby tak nie wyszło a tu czarny sen się ziścił , szit !
Dziś zmierzyłem i o zgrozo pomiędzy oponą a błotnikiem jest jakieś 8 centymetrów czyli dwa razy więcej niż przed wymianą , koła mam 16stki . Dziś już mnie to mniej przeraża niż na początku , najważniejsze aby auto się dobrze prowadziło a prowadzi się świetnie oraz aby wahacze nie dostały po dupie gdyby chcieć założyć obniżające sprężyny .
ja dodam od siebie: miałem nivo, 3 lata temu wymieniłem amorki z przodu B4 + (jak się okazało poźniej) sportpackowe sprężyny i z tyłu na B4 + sprężyny standardowe (nowe Monroe) i był efekt taczki - tył wysoko przód bardzo nisko, samochód jeździł dobrze.
W ostatnim czasie wymieniłem całe (totalnie wszystko co związane z zawieszeniem na nowe, zostały tylko B4 z tyłu) zawieszenie z przodu i tyłu i teraz mam taką konfigurację:
przód standardowe sprężyny do 2.4 i 2.5 + B6
tył standardowe sprężyny od sedana + B4 (wiosną może będą B6, ale nie ma jakiejś palącej potrzeby bo B4 dobrze się sprawuje)
Przód poszedł znacząco w górę (ale nie za wysoko, tak w sam raz) a tył w dół i samochód stoi równo.
i teraz konkret:
sprężyny standardowe na tył od sedana mają o 1 zwój mniej i są niższe (na stole) o 2cm i o tyle jest niższy tył po ich zamontowaniu. Problem z dobijaniem nie występuje, przetestowane z 4 dorosłymi osobami + fotelik z "zawartością"+ pełny bagażnik.
drugi konkret?: mam na zbyciu nowe (zamontowane na 1 popołudnie i 5km testu, później zamontowałem od sedana) sprężyny na tył do SW. Kupiłem od kolegi z forum
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz..._sprezyny.html
oraz standardowe sprężyny Monroe na tył SW, które jeździły 3 lata.
i porada: jeżeli ktoś ma ciężki silnik (2.4 i 2.5) i ma zamiar wymieniać amorki z przodu naprawdę warto zainwestować/dopłacić do B6, samochód przy ciężkim silniku bardzo dobrze tłumi nierówności poprzeczne i nie buja jak tapczan co było przy B4.
i reklama: B6 (i pozostałe rzeczy) w najlepszej cenie kupiłem w autosklep24, w ofercie nie mają ale trzeba pytać
pozdrawiam
Wielkie dzięki za info grzesioz , na razie zostawię to co jest , może w styczniu wymienię amory z przodu (choć w zasadzie moglem to zrobić już teraz ) , dobiorę na pewno takie by pasowały do tych z tyłu , zobaczę co wówczas wyjdzie i wtedy pomyślę nad zmianą sprężyn