Są już dane z USA:
January 70
February 412
March 484
April 634
a dopiero wchodzą do salonów wersje cywilne...
Alfa tonie !!![]()
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była
Powtarzanie Andersona stało się już nudne.
Mito jest "jakieś", jedyne. Nie pomylisz jej z innym autem. Trzeba mieć fantazję, aby je kupić.
Było "kontynuacją" stylistyki z supersamochodu, która miała obowiązywać w następnych modelach.
Ale Włosi nie byli by sobą gdyby czegoś nie spieprzyli...
I tak powstała Giulietta.
Ostatnio edytowane przez Andrzej_Kolbudy ; 08-05-2017 o 21:01
czym się podniecasz? Faktem, że w dużej części Stanów, poza południem, jest w zimie srodze mroźno i mało kto kupuje wtedy samochody? Nie dostrzegłeś tego faktu? Każda marka sprzedaje mało w zimie, a więcej na wiosnę. Poza tym trwa promocja, model wchodzi do sprzedaży, to oczywiste, że bedą na niego chętni więc sprzedaż rośnie.
Pytanie, na które chyba nie wpadłeś, a ono jest kluczowe, brzmi: jaka jest opłacalność produkcji i eksportu? od jakiego poziomu sprzedaży biznes się spina i opłaca?
Bo jak poznasz odpowiedź na te oczywiste pytania, będziesz wiedział, czy Alfa tonie czy nie.
Ale przecież juz wiadomo, że tonie, przecież wszyscy, a przynajmniej wszystkie andersony tak mówią
- - - Updated - - -
Nie no mistrz świata, do wszystkiego potrafi sobie dorobić jakąś karkołomną teorie, żeby wyszło na jego. 100% trolla
Auta się nie sprzedają, bo jest zimno. No to ciekawe czemu w grudniu się auta całkiem nieźle sprzedają. Może dlatego, że amerykanie wolno myślą, i dopiero w styczniu się orientują, że jest zima
- - - Updated - - -
Nie rośnie źle, rośnie też niedobrze. To ja nie wiem jak tu andersonowi dogodzić.
weźcie go w końcu stąd zabierzcie, bo od czytania tych bzdur można dostać raka![]()
Jaguar S-type 4.2 V8
Alfa Romeo 166 FL - Distinctive - Nero Metallico - 2.4 JTD 20V 175KM - była
Alfa Romeo 166 - Bieda Edition - 2.0 TS - była
Citroen Xantia Activa II V6 - była
Citroen Xantia II 2.0 16V - była
Skoda Felicia 1.3 MPI - była
Tu się nie zgodzę. Też byłem takiego zdania dopóki jej nie kupiłem i nie zacząłem codziennie jeździć. Prowadzi się o niebo lepiej od Mito bo jest po prostu większa (wiem że to inny segment ale chodzi o odczucia). Widoczność bardzo dobra do miasta. Silnik 120KM od świateł do świateł idealny. Pali 10l z moją nogą ale mocy mu nie brakuje w mieście. W środku dużo miejsca. Bagażnik pomieści cały wózek. Z zewnątrz oprócz przodu do którego się już przyzwyczaiłem wygląda bardzo ładnie. Tył to imho jeden z ładniejszych. Wygodne fotele (w porównaniu do Giulii). środek po lifcie już nie straszy. Schowek przed pasażerem jest ogromny. Wszystko na miejscu jak trzeba.
Sory ale w Mito konsola środkowa straszy platikiem. Tak samo kierownica. Gałka zmiany biegów jest oklejona jakimś sreberkiem. Żeby nie było to jest niezły samochód ale imho najbrzydsza alfa. To "jakieś" akurat dla mnie nie jest ładne. Po prostu mi się nie podoba. Trudno. Dla mnie bardziej "jakaś" to jest 159/Brera. Stylistyka jest tak niepowtarzalna i idealnie proporcjonalna z charakterem, że aż miło popatrzeć. W ogóle 159 to najładniejsza alfa naszych czasów. Mówię to jako właściciel Giulii. Też jest ładna ale nie ma tego "czegoś" jak 159.
- - - Updated - - -
Ogólnie nie czaję tych statystyk sprzedaży. Co mnie jako użytkownika obchodzi ile się sprzedaje. Dla mnie to może się sprzedawać nawet 10 szt rocznie. Tym lepiej. Chcecie żeby Alf było jak psów BMW. Gdzie kamieniem nie rzucisz to BMW. Teraz BMW to dopiero samochód dla ludu. Nie wiem czy wiecie ale w Polsce kiedyś każdy posiadacz Alfy witał się machając i migając światłami. To była tradycja dla garstki wybrańców. Bardzo miłe. Teraz to umarło bo jest za dużo i czasem ludzie kupują alfę nie bo to fajny samochód tylko tani i w gazie najlepiej.
Dla mnie cyferki sprzedaży nie świadczą o tym czy samochód jest dobry. Ważne jest czy dobrze mi się jeździ i spełnia moje wymagania.
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Jak już kiedyś napisałem, tez absolutnie nie marzę o widzeniu co chwilę jakiejś Alfy, niczym nie przymierzając Fabii, Passata czy tez flotowego Focusa. Sprzedaż jest o tyle istotna, żeby mogły się pojawiać się nowe, fajne modele AR, żebyśmy nie musieli kręcić się ciągle wokół dwóch modeli w salonie /jak to było przez ostatnie kilka lat/ i 3-4 najczęstszych używek. Już teraz te kilka- czy kilkanaście Giulii na forum wnosi świeży powiew do dyskusji, za chwilę ktoś kupi Stelvio, potem będą kolejne modele, i o to chodzi /nawet jeśli będą to kolejne SUV-y.../
Eee tam...
Nie zabierajcie go.
[Poza tym zawdzięczasz mu wątek DZ].
- - - Updated - - -
[QUOTE=azar;1974180] Ogólnie nie czaję tych statystyk sprzedaży. Co mnie jako użytkownika obchodzi ile się sprzedaje. Dla mnie to może się sprzedawać nawet 10 szt rocznie. Tym lepiej. Chcecie żeby Alf było jak psów BMW. /QUOTE]
Takie trochę myślenie ego.
Koncern musi sprzedawać, by żyć, a Ty miał czym jeździć.
Nie za wszelką cenę i nie za cenę dużych kompromisów, typu SUV, ale jednak...
Azar ma rację, też nie rozumiem tego jarania się sprzedażą.
Alfa tonie? Zawsze tonęła, niech tonie. Jak nie będzie tonąć to nie będzie Alfą.
Mnie tam nie ciśnie nic do zakupu, ale jakbym mial w tym segmencie coś kupować to przyglądałbym się Infiniti q50 - 400 koni, 3litry v6 a nie 4 cylindry i 2.0 marne, 5sek do setki mimo sporej masy, prawdziwe rwd które nie potrzebuje lodu żeby machnąć tylkiem na dluzej, Japończyk wiec raczej plyn ze spryskiwaczy nocą nie ucieknie a aku sie nie rozladuje, firma organizuje dla klientów ewenty na torze... A no i raczej nie zmienia programu na slabszy po zakupie. Tak, wiem, wnętrze ekranikowe.. Ale na ulicach jak na lekarstwo. Tak, oferuje suvy, ale przynajmniej bez bzdetów nachalnych o ich "sportowosci".
A co do mito- bardzo radosne autko. Tylko jedyne jakie na torze spotkałem sie po prostu psulo co chwile. Po latach z alfami można miec juz tego dość.
Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 08-05-2017 o 23:17