Zima sie zbliza, wiec odswiezam temat.
Zastanawiam sie nad 3 modelami w rozmiarze 215/55 R16
Goodyear UG 8 Performance lub Goodyear UG Performance
Nokian WR A3
Pirelli SottoZero Serie 3
Jezeli chodzi o pierwsze to jezdzilem wczesniej na UG7, UG7+ i UG Performance. Wszystkie byly swietne.O dwoch pozostalych slyszalem z kolei bardzo dobre opinie.
Zalezy mi na bezpiecznych, dajacych mozliwie dobra kontrole, cichych i trwalych oponach.
Ktore z tych trzech polecacie? A moze jeszcze cos innego?
O Nokianach coś już było wcześniej w wątku, pisał richi102 i ja, może się choć trochę przyda:http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ny_zimowe.htmlNapisał Gary
Dodam tylko że po całej zimie opinii o Nokianach nie zmieniłem, szału nie ma i gdybym miał jeszcze raz wybierać dopłaciłbym do topowych opon.
dzieki epsonix! przy moim rozmiarze roznica w cenie, miedzy nokianem, a GY i Pirelli to kilkadziesiat zl, wiec praktrycznie zadna.
moge dac 500-600 zl/szt, ale zalezy mi, zeby to byly dobrze wydane pieniadze. kiedys juz mialem slabe zimowki (verdesteiny snowtracki 2) i nigdy wiecej!
Jeśli możesz wydać do 600zł na oponę to pomyśl nad
Michelin Alpin A4
Dunlop SP Winter Sport 4D
lub Pirelli SnowControl serie 3 tylko, że są w rozmiarze 205/55r16
Ostatnio edytowane przez kamal ; 24-09-2013 o 23:57
Ostatni sezon przejeździłem na Pirelli SottoZero 2 i byłem bardzo zadowolony. SottoZero 3 nie powinny być gorsze.
Ja mam continental ts830, ale w rozmiarze 205/60/16 (zapłaciłem ~ 460 zł/sztukę). Do tej pory nie jeździłem na lepszych oponach zimowych. No może poza Nokianem Hakkapeliitta, ale to zupełnie inna bajka. Inna sprawa, że wielu z nas kupuje nowe opony zimowe i jesteśmy zachwyceni, bo przesiadamy się z jakiś starych, zużytych opon. Ja osobiście jeździłem różnymi autami z różnymi oponami, ale nie czuję żebym był rzetelnym testerem.
Ja ostatniej zimy latałem na Nokian WR A3. Przy normalnej jeździe po mieście, z dziećmi rewelacyjne. Dostosowuję styl jazdy do warunków na drodze i zimą specjalnie szybko nie jeżdżę. Znakomicie się sprawdziły, zwłaszcza w głębokim śniegu, jedyny minus to rozmiar jaki miałem. Do 159 najmniejszy moim zdaniem to 17 cali, przy 16kach często szorowałem osłoną. Oponki sprzedałem razem z Alfą.
Do BMW zdecydowałem się pierwszy raz na opony wielosezonowe Verdestein Quatrac 3. Już czekam na zimę żeby na własnej skórze przekonać się ile te oponki są warte. Latem i przy obecnej pogodzie rewelacja. Na zagranicznych forach mają dobre opinie.
Była:
159 SW 1.9 JTDm 120KM 2008r.
156 1.6 16V TS 2001
Kamal 205/55 R16 odpada, bo mam obnizona Alfe i nawet na 215 jest nisko.
A masz porownanie opon, ktore wymieniles, z tymi, ktore ja podalem. Na Alpin A4 troche jezdzilem, ale byly juz w polowie starte, wiec trudno mi je ocenic.
I jeszcze jedna sprawa. Wiekszosc zimowek w tym rozmiarze ma indeks H, a Alfa zaleca V.
Teoretycznie H dla zimowek powinno mi spokojnie wystarczyc, ale zastanawiam sie, czy w przypadku wypadu do indeksu ubezpieczyciel nie przyczepi sie tak samo, jak do rozmiaru, bo byly takie sytuacje opisywane na forum. Jak myslicie?
Do indeksu prędkości przyczepić się nie może, bo indeks prędkości odnosi się do prędkości z jaką możesz poruszać się na oponie.
Bardzo ważna jest jednak nośność opony.
Ja właśnie kupiłem te Nokiany WR A3 w rozmiarze 225/50/17 zobaczymy jak będą się spisywać poprzednia zima na Pirelli Sotto Zero mało udana ale to były używki i to dość słabe
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
