przykro mi ale wiesz wystarczy że kumpel foto mi wyśle a że do ASO mam niedaleko mogę sobie popatrzeć- może to Ciebie bawi ale mnie nie- dla mnie to świadczy o tym że ten silnik to kupa gówna- problemy z MA, kłopoty z pompami oleju, wypadające zapłony, telepanie na wolnych obrotach, cieknące turbiny, pękające cylindry i tłoki- nie uważasz że troszkę tego za dużo - mi to zaczyna przypominać silniki TSI
Nie dramatyzuj, ile takich przypadków jest na ilość sprzedanych aut ? Z tego co wiem to akurat jedna z tych sztuk była upalana na torze cyklicznie.
W wielu przypadkach nie wiemy jak kto użytkuje auto.
Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka
Ostatnio edytowane przez kozak ; 11-12-2020 o 13:14
[MENTION=20089]epsonix[/MENTION] sam go gasiłeś:
"@Dareek żebyś nie straszył tych co nie śledzą forum od początków Giulii.
ze 2 przypadki pęknięcia bloku, o dziwo wykryte niedługo po serwisie w ASO zeszłej zimy - podejżenie w ASO wlali zimny olej na gorący silnik i pękł - chyba sam nawet taką teorie promowałeś?
jeden przypadek pęknięcia tłoka - auto flotowe w 1.5r najechało 170tyś km - wrzucałeś fotki z serwisu
może coś tam jeszcze było ale nie na forum o ile dobrze kojarz"
https://www.forum.alfaholicy.org/giu...orady-240.html
Ja rozumiem, że teraz poznał Cię z gościem który tykał Ferrari i jest inaczej
Relax, trochę poczucia humoru nie zaszkodzi (zanim nam wszystkim pękną tłoki, bloki i ... wie co jeszcze)
No i co z tym laniem paliwa przez wtryski: studzi czy rozgrzewa silnik?
Odpowiem Tobie przykładem z moich dawnych, sportowych czasów: znany w sportowo-motoryzacyjno-silnikowych kręgach Pan Paweł Kałuża z Kielc oddając mi auto przebudowane przez niego powiedział: "z rury może pluć paliwem ale to dobrze, bo denka tłoków będą schłodzone". Może cytat niedokładny z powodu upływu lat ale taki był sens. I miał rację - padło mi wiele różnych rzeczy ale nigdy silnik, który kręcił się do 8000.
Panowie, żeby nie było - ja pytam raczej z ciekawości. Kojarzę, że Dareek osobiście robi zawodowo w życiu inne rzeczy i pewnie nie spędza za wiele czasu w serwisach i warsztatach. A przynajmniej ja bym na to nie miał czasu
Ja co do zasadności bezpiecznego podejścia albo wyciskania z silnika ile można nie będę się wypowiadał. Każdy ma swoje argumenty i każdy zrobi jak uważa.
Właściwie to czytając tę listę zarzutów do silnika można się złapać za głowę i najlepiej byłoby jak najszybciej wystawić ogłoszenie sprzedaży. Ale nikt z nas tutaj nie zamierza tego robić. Poza tym życie jest za krótkie a samochody jeżdżą za dobrze.
masz dziwną tendencję do wyśmiewania - ja stwierdzam fakt- problemy MA sypiące sie pompy oleju i inne rzeczy które wymieniłem wczesnej to nie jest normalne - ja staram się rozwiązywać problemy czy zagwozdki naszych samochodów dlatego mam jakieś swoje kontakty- może cie zwieracze bolą ale to nie mój problem. [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] doskonale wie jak to wygląda- nie szukam na sile wad ale czas sobie przejrzeć na oczy i powiedzieć prawdę że ten silnik 2.0 nie należy do udanych.
a że w tuningowanych się nie sypie no właśnie że się ..sypie no chyba ze dla Ciebie znikanie litra płynu chłodzącego na 50 km to nie usterka.
cóż - każdy robi jak chce. Dla mnie sprawa jasna jak na 1 serwis jest 4-5 siników rozjebanych w 2 lata to chyba coś jest nie tak - nie uważasz?
Wiele osób tu nie rafia forum to konkretne to nie pępek świata. wiele aut klepią na gwarancji wiec nikt tu nie pisze.
- - - Updated - - -
oczywiście -robię zawodowo zupełnie co innego ale jakieś hobby trzeba mieć a że obracam się w takim a nie innym gronie wiem może ciut więcej
- jak piszesz - każdy robi jak uważa ale dla mnie ( MOJE ZDANIE I MOJEGO MECHANIKA) grzebanie w tym silniku w autach z gwarą a tym bardziej w leasingu to jak skakanie z 2 km bez spadochronu.
- móje posty mają na celu tylko zwrócenie uwagi na problem i tyle- każdy kto ma kaprys zrobi jak uważa.