Kolega kupił BMW nowe . W ASO "zalecili " wymianę panewek co 70tkm [emoji3]. No i trza przeprosić T.Sy [emoji12]
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
Kolega kupił BMW nowe . W ASO "zalecili " wymianę panewek co 70tkm [emoji3]. No i trza przeprosić T.Sy [emoji12]
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
Pewnie jakaś eMka v10. BMW to dziś auta wymagające bardzo głębokiej kieszeni jeśli chce się je utrzymać w dobrym stanie.
o dokładnie - nikt nie ma pretensji do Alfy że mają te swoje bugi (do tego świetnie jeżdżą). Pretensje są za poziom serwisów i beznadziejne podejście do klienta, do usterek, do reklamacji. Momentami mam wrażenie, że oni zapominają ilu ludzi może zniechęcić jeden maruda jedną pierdołą, i jak trudno później mozolnie odbudować jakieś zaufanie. Pracowałem kiedyś dla gościa z Bimmer-tech.net. Bardzo wymagająca klientela. I naprawdę mniejszy opierdziel zgarniałem, jak mu kiedyś na wylot przetopiłem dremelem ekran od nawigacji (próbując spolerować rysyza kilka tys zł niż jak gość na forum napisał, że przez 24 godziny nie doczekał się odpowiedzi na maila. A jak kiedyś gość założył nam konflikt na paypalu, wysłaliśmy mu brakującą część i jeszcze dużą rekompensatę jakimś DHL super expresem za kilkaset baksów, choć tak do końca nie miał racji..... Zobaczcie opinie na googlu np. Na forum jak ktoś złe słowo na niego powie, jest linczowany natychmiastowo żeby się schował ze swoimi bzdurami - tak mu się udało wyrobić markę. Pracodawcą był.... hmmm.... bardzo średnim
)) ale przez 3 miesiące naprawdę mnóstwo się nauczyłem od niego w kwestii obsługi klienta.
ale to byli klienci BMW, przyzwyczajeni do traktowania ich poważnie.
I mam nadzieję kiedyś wychować alfę w ten sposób, dla jej własnego dobra
na razie moja satysfakcja z kontaktów z FCA zaczyna się i kończy na panu Marku B - to trochę słabo żeby jeden człowiek na całą Polskę świecił oczami za tych parchów w ASO i centrali! Są tam pewnie sensowni ludzie, niestety stłamszeni zapewne przez tych leniwców z Włoch![]()
Ostatnio edytowane przez makaronek ; 25-09-2017 o 21:58
Mała dygresja odnośnie wysokiej ceny Giulii. Ostatnio czytam test nowej Octavi. 2.0 diesel, 4x4, wysokie wyposażenie (wersja k&l czy coś) i chcą za to auto ponad 180 tys. Trochę sporo... Jak widać Skoda zaczyna mieć ceny "premium"
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
nie przesadzałbym z tą ceną Skody - LK to takie Vignale Forda - auto klasy średniej z elementami premium. Po dołożeniu w konfiguratorze wszystkich niepotrzebnych pierdół do dużego diesla (tu pewnie akcyza się kłania, a nie polityka skody) wyszło faktycznie ok 170 tys. Drogo i bez sensu jak to przy skodzinie, ale tendencji "cenami idą w premium" też bym nie upatrywał. To tak jakby mówić, że nowe AMG można kupić za <200 i że Mercedes idzie w budżetówki - niby można (a45/cla45), ale czy to jest AMG? Takie z tego amg jak z laurenklementa premium![]()
A znacie dziś jakąś markę samochodową która nie wali klientów w rogi gdzie tyko się da? Bo ja nie.
(wykluczam takie jak Ferrari, Bentleye itd bo dla tej Klienteli cena ma być ostatnią rzeczą jaką rozpatrują)
Kwestia tylko w jaki sposób to robią, zawoalowany niby-ekskluzywnością (np. Audi czy BMW) czy bezczelny.
Alfa 156 2.0; Alfa 156 1.8, Alfa 145 1.4, Alfa 156 2.5V6 Modyficata, Alfa Giulietta M-Air Distinctive Sport Edizione Autodelta.
LEGENDA ALFA ROMEO: ALFETTA.PL