Nie wiem czy to ma jakiś związek, ale po zwiększeniu dawki oleju 2T (Liqui Moly 1052) do 250ml mam lekkie problemy z uruchamianiem samochodu stojącego na słońcu w gorące dni. Auto odpala i po sekundzie gaśnie. Druga próba odpalania trwa nieco dłużej i z trudnościami ale udaje się. Przychodzi mi jeszcze do głowy DPF przytkany prawie w 100%. Bardziej jednak znaczenie ma wysoka temperatura i auto stojące na słońcu, bo przy postoju w garażu nic takiego nie ma miejsca. Jak myślicie?