Zakup Alfy Romeo GT

[omen]

Zderza maska blotnik intercooler puszka filtra powietrza lampa nadkole bez malowania 3-4 tysiace co widac na zdjeciu. Nie wiesz jak zawieszenie i próg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[maxapple]

Witam wszystkich!
Co myślicie o tym ogłoszeniu?
Czy ktoś z was mieszka niedaleko Warszawy i mógłby przejechać się ze mną zobaczyć te dwa egzemplarze?
Numer ogłoszenia na otomoto: 6012712945
6012601373

[wojass]

Koledzy, znacie może ten egzemplarz? Zastanawiam się nad zamianą swojej 156 (2.4 jtd 175) raczej ze względu na swoje widzimisie i "kiedy będzie czas na coupé" jak nie teraz? Zastanawiam się czy nie będzie to na zasadzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek".
http://www.carserwis.pl/samochody-uz...romeo_gt_33233

[Jay90]

https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6yOFy5.html

Ktos wie cos na temat tej alfy lub mieszka blisko i moglby obadac? Z gory dzieki

- - - Updated - - -

https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6yOFy5.html

Ktos wie cos na temat tej alfy lub mieszka blisko i moglby obadac? Z gory dzieki

[achilles1221]

Dlaczego na zagranicznych stronach z samochodami za Alfę GT bezwypadkową trzeba dać od 20 tyś wzwyż ( mówię tu głównie o prywatnych sprzedawcach), a na polskich aukcjach można kupić taką oto perełkę za nieco ponad 8 tyś. oraz co się zmieniło po liftingu ?

https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...tml#3ed494ffbf

[ddudek]

"Nie wiem, ale się domyślam" :-)

Wysłane z mojego Nexus 6P przy użyciu Tapatalka

[jersey]

Zależy gdzie zagranicą. Ale uogólniając jest tak, bo polskie perełki nie przeszły by przeglądu w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii. Pewnie 90% forumowych cacek by nie przeszło. Używane samochody w Polsce, zwłaszcza starsze są w zdecydowanej większości przypadków w kiepskim stanie technicznym.

Jeżdżą i pojeżdżą jeszcze trochę, widać to po trupach na ulicy, ale fakt bycia w stanie jezdnym nie świadczy o dobrej kondycji technicznej. To właśnie przekłada się na cenę. To i lata wystawiania przez komisantów i prywatnych wraków jako perełki przez co nikt nie zapłaci dużo za stary zadbany samochód bo wie, że ma ogromne szanse wdepnąć na minę.

Wysłane z mojego XT1562 przy użyciu Tapatalka

[darkdancerr]

W Polsce jak chcesz kupić GT w dobrym stanie to też musisz dać koło 20 tysięcy.

[jersey]

W CH GT 3.2 kosztuje okolice 15000 CHF więc 60000 na nasze. JTS ciut poniżej 10000 (~38 tysięcy PLN). Diesle są stosunkowo tanie, da się kupić za odpowiednik 20-30 tysięcy złotych zależnie od przebiegu. Rzecz jasna mówimy o wozach na rynek wewnętrzny czyli sprawnych, z przeglądem i tak dalej. Co ciekawe, GT jest raczej tańsze niż 147.

W Niemczech jest pewnie trochę taniej, ale nie znam tak tamtego rynku. W Polsce za 20000 można rozglądać się za 170 konnym Q2. ALE jak postawi się zadbaną Alfę z Polski obok zadbanej Alfy z Helwetii to widać na pierwszy rzut oka różnicę. To są pokolenia różnicy w podejściu do własności, kultury technicznej i tak dalej.

[toddlockwood]

To są pokolenia różnicy w podejściu do własności, kultury technicznej i tak dalej.

Raczej różnica polega na tym że tam są niskie podatki, wolny rynek (myślę o Szwajcarii) i ludzie mogą się bogacić a tutaj państwo okrada cie 80% zarobków. Tam ich stać by sobie od tak auto pod 2/3 latach odmalować czy zmienić kolor - tutaj nikt o czymś takim nie myśli. Polacy też by chcieli mieć i dbać - ale tak to już jest w naszym k* dołku że dymają nas wszyscy - z wschodu z zachodu i nasi właśni (choć pewnie 90% to agentura) politycy. W takich stanach nowa Mx5 to 25 tys dolarów, nowa giulia 37 tys dolarów - a oni tam zarabiają rocznie ok 50k-60k (policjant) 90k-110k(Java Developer).
My to jesteśmy 110 ale lat za murzynami którzy żyją teraz na socjalu pod dunkierką.