Witaj
Sorki nie miałem czasu na odpisanie.
To masz dwa na tył na przód ma inną końcówkę powinien mieć nr AL 1 307 213 003
Witaj
Sorki nie miałem czasu na odpisanie.
To masz dwa na tył na przód ma inną końcówkę powinien mieć nr AL 1 307 213 003
Informacja dla innych. Wychodzi na to że przed liftem czasem nie było pełnych instalacji (choc z reguły jedank dawali komplet) - kolega Luck do mnie dzwonił skonsultować sprawę i okazuje się jego 159 z 2006r nie ma instalacji przygotowanej pod xenony (puste piny od xenonów w złączach reflektorów, brak instalacji do poziomowania), wkrótce będzie też sprawdzał czy ma instalację do sprysków. Po zdjęciach okazuje się jednak że ma np instalację do alarmu, mimo że takiego nie posiada (4 pinowy płaski wtyk w okolicach reflektora, i 2 pinowy wtyk w okolicach zamka maski). Wychodzi więc na to że przed liftem AR było bardziej chojne jeśli chodzi o instalacje, ale nie zawsze aż tak żeby było wszystko co potrzeba.
Mam zagwózdkę, może ktoś ma temat dobrze ogarnięty i się wypowie (bez zgadywania, proszę o wypowiedzi tylko tych co na powiedzmy 99% wiedzą).
Dzisiaj próbowałem uruchomić poziomowanie po dołożeniu instalacji xenonów. Okazuje się że xenon reaguje góra/dół tylko na czujnik podpięty do tyłu, a przedni nie robi żadnej zmiany położenia. Zamiana czujników, ten sam efekt, znów działa tylko tył, czyli oba czujniki są sprawne. Instalacja sprawdzona 2 razy.
Nie wiem czy to przez to że czujnik na przód jednak czymś się różni (jak pisałem wcześniej, wg. ePer jest inny numer Fiata, wg zdjęć z allegro innych aukcji przednich czujników jest inny numer producenta AL z końcówką 003, a mi sprzedawca wysłał oba z końcówką 005, rzekomo tak zdemontowane z auta (choc na przednim było I tak napisane markerem 159 2.4'07 T, pewnie T znaczyło tył - reklamacja w toku, ale gość chyba nie ma takiego z numerem 003 obecnie), czy może coś jest walnięte w samej lampie I nie działa po prostu port dla przedniego czujnika.
Mierzyłem napięcia, I na obu mam pomiędzy pinem 1 a 5 czujnika 4.95V (piny 1/3 i 4/6 lampy), na tyle w zależności od kata napięcie zmienia się poprawnie od 0 do 4.9x na pinie 4 czujnika (pin 5 lampy) i w pewnym zakresie xenon się poziomuje (czyli tak jak być powinno. Natomiast na pinie 4 czujnika ale przedniego mam 4.41V gdy podepnę pierwszy czujnik a 4.49V gdy je zamienię (pin 2 lampy). Teoretycznie mogłyby objawy oznaczać że coś może być nie tak z portem lampy(jakaś forma zwarcia w kierunku zasilania, uszkodzenia elektroniki w lampie itp) ,ale jak odpiąłem czujnik to było około 0V (czyli raczej jak typowe wejście wysokiej impedancji)- więc to znowu sugeruje że problem raczej nie jest akurat w lampie, że wymuszała na tej lini (pin 2 wtyku 6 pinowego F010B) coś ok tych 4.4xV będąc w konflikcie w wyjściem czujnika.
Instalacja z którą próbowałem nie była nawet jeszcze zamontowana, po prostu 2 kable 3 żyłowe, porządnie polutowane, wszystko sprawdzone 2 razy.
Czy ktoś wie czy może te czujniki są zamienne albo czym się różnią? Z jednej strony mechanicznie czujniki wyglądają identycznie i pasują do mocowań, elektrycznie też działają na tych samych pinach 1,4,5, na oba są te same zasilania z lampy, pewnie zasada działania taka sama. Rozumiem jeszcze że działałyby w innym zakresie kątów, ale kręce do okoła i nic, zero najmniejszej zmiany napięcia.
A może ktoś z okolic Bielska ma luzem przedni czujnik (choćby w miarę działający) który mógłbym na chwilkę sobie podłączyć do swojej instalacji? Nie chcę kupować kolejnego czujnika z końcówką 003 (niby na przód) zanim nie będę miał pewności że lampa jest OK i to kwestia tylko niewłaściwego czujnika jaki mi wysłał sprzedawca.
Podłącz do auta i sprawdź no kompie czy masz wykryte, jakie sa odczyty z lamp itd. Musisz połączyć sie z lampą po stronie kierowcy tzw. "master"
spoko, wiem jak radzic sobie z MESem I xenonami. u mechanika gdzie to montowalem akurat nie wzialem ze soba laptopa - nie spodziewalem sie problemow. Podlacze laptopa pro forma pozniej, tyle ze tak naprawde nie bardzo widze sens - mierzylem multimetrem napiecia z sensorow, komp przeciez bedzie mierzyl to samo, a skoro problem wykrylem multimetrem to niewiele raczej sie dowiem. Z portem dla tylnego czujnika dzialalo z oboma czujnikami ktore probowalem, regulowal lampami gora/dol I napiecie zmienialo sie wraz ze zmianami kata. Dla przedniego, niezaleznie ktory podpialem natomiast napiecie bylo niezalezne od kata, ok 4.4V I ani drgelo, I pewnie takie tez I komp bedzie widzial - dlatego poziomowanie xenonow nie reaguje bo komp widzi stale 4.4V. pytanie dlaczego - nie sadze zeby MES dal mi odpowiedz.
zastanawiam sie czy nie lepiej podpiac sobie rownolegle potencjometr pomiedzy powrot zasilania a sygnal z czujnika (piny 2 i 3 dla przedniego czujnika) I troche sie pobawic krecac potencjometrem. Jak uda sie zmienic napiece na lini, to moze xenon sie 'ruszy'. Cos bym tam wykazal ze cos tam dziala, pytanie jednak zostaje czy niedomaganie to wina tego ze czujnik jest na 99.9% tylny a nie przedni (koncowka numeru 005 zamiast 003) czy jednak jakies uszkodzenie w sterowniku reflektora powoduje mocne podciagniecie wyjscia czujnika do tych 4.4V (choc jak pisalem wczesniej, po odpieciu czujnika jest 0V a nie 4.4 czy np zasilanie czujnika 4.95V). No chyba ze przez pomylke w pospiechu zmierzylem przy odpietym wg zasilania, I tak naprawde jest mocne podciaganie do zasilania czujnika z samej lampy - sprawdze to jeszcze raz po robocie.
Jak juz ogarne poziomowanie to machne jakis manual do Zrob to sam - mam troche fotek, schematow, a I wstepny opis zrobiony dla innego alfaholika.
Lookne na to wszystko wieczorem I sie odezwe co udalo sie ustalic.
Ostatnio edytowane przez epsonix ; 22-01-2016 o 18:10
epsonix a obie przetwornice masz takie same?
Nie są zamienne!!! Kup na przód z końcówką 003 i wszystko zadziała.
nie mam pojęcia,, lewy xenon był z 2007 a prawy z 2010, tyle pamiętam. ale czytaj dalej (za chwilkę), bo jest postęp.
- - - Updated - - -
taki mam zamiar, tzn będę chciał wymienić u sprzedawcy, bo miał być cały zestaw przód, tył, wtyczki, dźwigienki, panel, a okazuje się że nie do końca dostałem sprawny/właściwy zestaw.
Zrobiłem właśnie próbę, tym razem bez użycia konektora jaki dostałem od sprzedawcy (bo już jest zabudowany przy nadkolu a nie chce mi się babrać z kołem i brudem), podłączyłem się na krótko czujnikiem do reflektora (do czujnika użyłem pojedynczych pinów IDC):
I okazuje się że teraz napięcie zmienia się jak powinno, mimo że czujnik jest tylny.
Podpinałem się MESem, ładnie widzi dość podobną wartość napięcia.
w tej chwili nie mam podpiętego jeszcze tylnego czujnika do reflektora więc nie było poziomowania, ale na pewno jak już go podłączę to będzie działać i przód i tył (tylko wymienię przedni wtyk).
Myślę jednak tak jak Ty, na przód powinien być czujnik z końcówką numeru 003, bo 005 niekoniecznie będzie dawał poprawny efekt reakcji na pracę zawieszenia (choć pewnie coś tam będzie się zmieniało) - skoro jest inny numer przewidziany przez producenta i AR, a czujniki nie różnią się od strony mechanicznej czy interfejsu elektrycznego, to czymś innym się na pewno różną: będzie to może współczynnik konwersji kąt - napięcie, może jakiś offset np 90st albo działa w odwrotnym kierunku (zgaduję, nie zastanawiałem się w którą stronę pracuje jeden ani drugi, musiałbym się temu przyjrzeć))
Tak więc w poniedziałek uderzam do sprzedawcy w celu zwrotu lub wymiany na 003 i załatwienia mi dobrej wtyczki.
BTW. przez przypadek nie wiesz czym się różnią 003 i 005?
Potwierdzam, pod przednim nadkolem nie ma instalacji do spryskiwaczy reflektorów ani poziomowania reflektorów. We wtyczce od lamp 8 pinów. Auto końcówka 2006. Ale jest szansa, że chociaż czujnik płynu jest tylko nie zgadzają mi się kolory przewodów przy kostce, bo przy zbiorniczku zbiorniczku który kupiłem z osprzętem pod spryski są kolory czarny z fioletowym paskiem oraz białyz zielonym paskiem(zbiorniczek także od przedlifta) a instalacja przy aucie ma kolory czarny oraz pomarańcz z chyba białym...
Panowie (i Panie?)
Mi wychodzi na to że czujniki poziomowania przód i tył są takie same!!!
Za radą kolegów i powodowany swoimi obawami (przypomnę, dostałem z demontażu 2 takie same czujniki(numery jak na tył) tyle że z odpowiednimi dźwigienkami przód/tył) wolałem kupić czujnik taki jaki niby ma być na przodzie(AL 1 307 213 003), ale przed założeniem postanowiłem jednak sprawdzić czym się różni od tylnego ((AL 1 307 213 005). Mechanicznie już wcześnij porównałem i są identyczne. Podłącza się z reflektrem przez te same piny.
Właśnie przemierzyłem napięcie na pinie 4 czujnika (pin 1 to masa, pin 5 +5V z reflektora), oba pociągnięte z lewego reflektora wtyku 6 pinowego F010B (piny 2, 3, 1 reflektora odpowiednio, oba mierzyłem podłączając się do tych samych pinów reflektora, przeznaczonych dla przedniego czujnika, żeby wykluczyć różnice po stronie samych portów reflektora)) i stwierdzam że nie widzę ŻADNEJ różnicy w działaniu obu.
Jak postawiłem czujniki w ten sposób ze strona z "rączką" była w moją stronę, a gniazdo skierowane jakby na godzinę 6tą, i kręciłem zgodnie ze wskazówkami zegara, to odczyty na pinie 4 czujnika w obu przypadkach zmieniały się mniej więcej liniowo od położenia (będę używał analogu wskazówki godzinowej zegara), 10:30 od ok 0.5V do 1:30 4.7V, potem przez "3 godziny 4.7V, potem od 4:30 do 7:30 zmiana od 4.7 do 0.5V, reszta 0.5V. Na godzinach 12 i 6 było ok 2.5V.
Pomyślałem, może różnią się jakimiś elektrycznymi parametrami. Nie jestem w stanie sprawdzić wszystkiego (w domu mam tylko prosty multimetr, a eksperymentów dynamicznych reakcji np z oscyloskopem nie zamierzam robić), ale omomierzem mierzę około 450Ohm pomiędzy pinami 5 a 1 i 55Ohm pomiędzy pinami 4 a 1, a skoro z tym samy portem reflektora są te same odczyty napięć to raczej wszelkie rezystancje są takie same. Jedynie co mogę gdybać że czujniki mogą się różnić zachowaniem dynamiczynym np gdzieś tam siedzi jakiś kondensator i w jednym jest inna wartość niż w drugim - np żeby zmienić stałą czasową czujnika (inne filtrowanie, np gdyż może Włosi stwierdzili że jeden z czujników powinien bardziej filrować zmiany położenia a drugi mniej bo taka a nie inna jest charakterystyka pracy zawieszenia w rzeczywistym samochodzie).
Podsumowując, nie namawiam nikogo do stosowania ich zamiennie, ale na tyle co się pobawiłem wydaje mi się że różnice w działaniu całego układu (pamiętajcie że same silniczki przy xenonach są stosunkowo wolne) przy zamianie któregokolwiek czujnika będą dość nieznaczne i poziomowanie i tak będzie działać podobnie sprawnie.
W sobotę kończę zabawę z xenonami, szkrobnę jakiś manual do Zrób to sam wkrótce.