[156] Metamorfoza Alfy 156 by Starscream

[alces1]

ja za prostowanie i malowanie proszkiem, plus warstwa klaru płaciłem 170 zł za felgę, ale wygląda jak nówka, więc wydaje mi się, że są to dobrze wydane pieniążki.

Jeśli za renowację z prostowaniem 170zł/szt to faktycznie nieźle.
Pozdrawiam.
- Rafał

[Starscream]

Tak sobie teraz myślę, że chyba postojówki na ledach z przodu wrzucę w przeciwmgielne, nie używam ich wogóle a białe ledy będą dobrze pasowały do ksenonów, tylko muszę zrobić coś w rodzaju oprawki na H1 i pociągną przewody z pozycji, ale to nie jest żaden problem.. Pozatym podoba mi się strasznie taki układ świateł

[Kynium]

Może wyglądać ciekawie. Nie wiem jaką barwe białego leda chciałbyś wstawić ale myślę, że zimny biały wyglądałby super.

[slavik10]

Starscream ogromny respekt i gratulacje za projekt to powinien być democar wszystko zrobione wlasnymi rekami przez pasjonata pod chmurka a nie w najlepszych warsztatach ,dzieki ze mogle to na zywca zobaczyć posluchac pozdrawiam i dozobaczenia.

[Starscream]

Starscream ogromny respekt i gratulacje za projekt to powinien być democar wszystko zrobione wlasnymi rekami przez pasjonata pod chmurka a nie w najlepszych warsztatach ,dzieki ze mogle to na zywca zobaczyć posluchac pozdrawiam i dozobaczenia.

a ja dziękuję za bardzo serdeczne przyjęcie, czekam z wielką niecierpliwością na Wasz wrześniowy zlot-auto się znacznie zmieni do jego czasu a na pewno będzie dużo szybsze

[Starscream]

przygotowania, do pokrycia dachu carbonem, nie jest to żadna okleina, tylko prawdziwy carbon, w trakcie przygotowywania jest także maska, która będzie w całości z carbonu, pracuję nad jej formą. Tak wygląda moja tkanina:

[doldi]

a ten tylko carbon i carbon, sukienke dziewczynie byś uszył, a nie dach i maskę Starscrem wiesz że trzymam kciuki i chcę zobaczyć pierwszy

[Starscream]

dużo wejść na mój temat, mało odpowiedzi, mało czegokolwiek- 90% rzeczy jakie mam zrobione przy samochodzie, nawet nie jest wspomniane na forum, dlatego coraz bardziej zastanawiam się nad zakończeniem tego tematu. Większe zainteresowanie jest np. włożeniem gazu do Alfy, lub prowadzeniem bezsensownej dyskusji na temat wyższości benzyny nad dieslem. Dzisiaj poczytałem forum dość konkretnie i jeśli jakiś wątek robił się ciekawy, zwykle okazywało się, że autor to dziecko neo, lub marzyciel z wyimaginowanym autem, które nikt poza jego wyobraźnią nie widział. Jest to cholernie frustrujące, zwłaszcza, kiedy słyszę "nie rób tak, tak się nie da, bo.." no właśnie bo co?? Kupa ludzi coś gdzieś zasłyszała, ale nie ma bladego pojęcia co i jak. Albo komentarze o moje lampy, że takie, srakie, kurde, nikt z Was nie pomógł mi ani przez 2 minuty przy samochodzie (oprócz Andrzeja I Maćka-Doldiego), nie dał mi złotówki na te lampy i po co te teksty? Jeśli mi się podoba, to tak ma być, jak komuś nie, to jego sprawa. Piszę to, bo już mnie nosi po tym wszystkim, którzy chcą mi udowadniać swoją wyższość a nie potrafią sami zmienić klocków hamulcowych! I przestańcie mi na PW pisać te debilizmy, że zrobilibyście tak, czy srak-ZRÓBCIE!!! A nie bujacie w obłokach. To tyle mojego żalenia, miłego wieczoru.

[Kynium]

Sądzę, że tuning polega właśnie na indywidualizowaniu samochodu, który świadczy o właścicielu. I tak ma być. Jesli nawet ktoś twierdzi, że zrobiłby inaczej to... niech zrobi. Wiadomo o gustach sie nie dyskutuje. Ale jedno jest pewne - twoj samochochód jest... TWOIM SAMOCHODEM i ma byc taki jak Ty chcesz. Niestety w mentalności polaków jest cos takiego jak zazdrość. I wszystkie ataki (bo chyba inaczej nie mozna tego nazwać) są wywołane właśnie tym. Co innego wypowiadać na forum jakieś konstruktywne zdania (bo przecież forum od tego jest), ale atakowanie na PW to juz zdecydowanie przesada.
Ale jedna sprawa: nie traktuj wszystkich jednakowo i nie poddawaj sie. Czytam posta od początku i uważam, że spokojnie twoja bella zasługuje na miano DEMOCARA. I co ważniejsze projekt od początku do teraz realizowany był w deszczu, na mrozie i w upalnym skwarze, a nie w jakimś sterylnym garażu. W wizerunku samochodu widać Twój pot, krew i łzy. I za to wszystko wielki szacun.
Pozdrawiam i dopinguję.
Kynium

[doldi]

W sumie co Starscrem napisał to szczera prawda, większe zainteresowanie na naszym forum ma wymycie czy nawoskowanie i za gazowanie auta niż profesjonalne tak nie boje się tego słowa profesjonalne zmienienie auta nie tylko zewnętrzne ale i osiągowo. Fakt że najładniejsze i naj bardziej dopieszczone auta są w domowych garażach. Czytając nasze forum nie ma co się udzielać i pisać czego się nie robi przy aucie bo to nie ma sensu, swoje projekty a mam na przyszły rok jeden dotyczący mego auta i Starscrem wie i "nie może się doczekać" bo zmiany będą ale nie stylistyczne i nic więcej... a bajkopisarze, a jest ich wielu niech zajmą się najpierw poznaniem swojego własnego auta a dopiero później wymyślaniem bajek dotyczących ich aut. Wiem, że przez moje słowa będę miał wrogów ale nie warto być mocnym w gębie i tylko podawać przykłady książkowe, przy Alfach jest potrzebne życie codzienne i ono tworzy historię i zakres wiedzy. Pozdrawiam wszystkich którzy bajdurzą i piszcie bajki ale nie na tym forum.. weźcie się za robotę a nie pip... bzdur