Na takie cos napewno bym sie nie zdecydowal,jak juz to tylko nowy lakier,a i tak to "Syzyfowa praca".dzisiejsze lakiery sa poprostu fatalne-ekologiczne.To i tak ja mam u siebie chlapacze,zarowno z przodu,jak i z tylu.Z przednich kol,sczegolnie w zimie to tak daje piachem z tylu po drzwiach ze bajka.Ogladalem czarna Alfe po kilku sezonach,bez chlapaczy.Drzwi...dookola folii zabezpieczajacych doslownie biale.Napisał Damian156JTD
Ostatnio edytowane przez BURATINO ; 15-06-2013 o 22:12
ja mam pa początku maski już sporo odprysków (wiadomo 2000r) ale robie lekkie zaprawki wykałaczką pod kolor i tragedi nie ma
moja miesiąc temu malowane doły błotników i już są odpryski
Taki kraj
Jak obiecałem zrobiłem zdjęcia , już widać lepiej ale jeszcze nie to
Żeby nie było , jeżeli coś widzicie na progach to oświadczam ze na 100% to nie ruda tylko się coś odbija od nich , jedynie na łączeniach są pomalowane bollem (bo tam najczęściej puchną i na to jest położona farba (lakier z palety fiata w pędzelku ) i to wszystko(progi są w 100% zdrowe bardzo o to dbam o podłoge i progi) ,jedyna rdza jaka występuje to na tarczach w miejscu piasty (ale już niedługo bo bd malowane zaciski na czerwone i tarcze w miescu piasty na czerwono ) , akurat jechałem z rodzicami zobaczyć pralki i w drodze powrotnej wstąpiliśmy na myjnie lekko wodą opłukałem bo ptaki nasrały ,wytarłem ręcznikiem i cyknąłem fotki , jak zobaczyłem jak woda ucieka to od razu banan na twarzy mi się pojawił
piasty dawaj w srebrny albo czarny
Ładnie, tylko jeszcze coś na oponki i będzie git
Btw wycierałeś auto ręcznikiem po myciu bezdotykowym ?
właśnie wczoraj jak woskowałem było na spontanie i zapomniałem Nielsena Briliance ,lecz przetarłem opony mocno fibrą i kolorek sie jeszcze pojawił a był kładziony NB miesiąc temu , ale dzisiaj po myciu juz sie poddał i fakt bez czegos na oponach wygląda średnio , ale w pon juz nałożę NB .Myłem wodą demineralizowaną i po myciu wytarłem ręcznikiem do osuszanie żeby na fotkach nie była mokry
z tym suszeniem ręcznikiem po samym bezdotyku radze uważać bo łatwo nabawić się nowych znajomych na lakierze, ja na bezdotyk zabieram normalnie pianownicę ręczną, dwa wiadra jedno z GG i jadę z całą procedurą, oczywiście woda też z domu
Tylko zawsze staram się myć auto w porze gdzie nie ma zbytniego ruchu.
auto było tylko leciutko zakurzone i zostało dobrze opłukane , a z resztą wiesz auto jest przed korektą więc 2 czy 3 nowe mikro ryski mi różnicy nie zrobią
kawał roboty Damian156JTD... powiedz mi to decydujesz się na korektę lakieru? I co jakie powody skłoniły Cie do użycia Megs'a teraz?
Ja właściwie wczoraj drugi raz umyłem alfę po woskowaniu i póki co PB Nattys trzyma się ładnie(3 tyg. już prawie) - odpukaćZauważyłem jeszcze jedną rzecz - po umyciu i wytarciu do sucha, wysychająca i tak woda na lakierze dusi cały blask na lakierze, ale po użyciu PB QD+ znów odzyskuje nieskazitelny blask i połysk. Może jaram się po jestem jeszcze zielony w tych tematach, ale zestaw PB jak na razie nr 1 dla mnie
Parę fotek typowo poglądowych
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem