Zamarznięta woda to pół-biedy... Ja ostatnio pojechałem do centrum handlowego (była śnieżyca) i zostawiłem samochód w garażu podziemnym. Po powrocie z zakupów otworzyłem bagażnik, a po tylnej szybie pięknie mi spłynął na wpół stopniały śnieg do środka...![]()