nie wiem ile mechanicy biorą za takie wymiany, moje oba auta sam serwisuje. Sonda 3 lata temu bosch 230zł , przepływka od kolegi z forum za 50, czujnik wału 120 i według ciebie 400 zł to jest dużo jak 67tys. Aktualnie samochód ma przebieg 221000 tys. Ty pewnie wiesz że kiedy alfe kupowałem to miała kręcony licznik
Twoja 1.4 pewnie była kapryśna![]()
Ostatnio edytowane przez criss ; 31-07-2014 o 11:26
A ja myślę, że nowa przepływka kosztuje ze cztery stówki i to wraz z sondą i czujnikiem położenia wału oraz z robotą daje z tysiąc zł. Do tego dolicz rozrząd za pewnie kolejny tysiąc to wychodzi normalnie czysty zyskA dalej jeździmy R4 1.4. Uhuhuhu! Chyba "biere" tę alfę!
Może to być ori przebieg, bo dużo większego przebiegu ten silniczek nie wytrzyma...
Naprawdę nie wiem z jakimi silnikami i autami masz do czynienia skoro mówisz, że takie awarie jak na 67 tysi to nic! Szczególnie, że te awarie potrafią dość poważnie utrudnić użytkowanie auta! Ba! Mogą je nawet uruchomić! I tłumacz później lasce/żonie, że to normalne w tych samochodach!
Odpowiedź laski/żony - To na ch... żeś to kupował!
No ale kto co lubi... Nie moja brocha.
Pozdrawiam!
ile twój 1.4 wytrzymał ??? zrozum to że samochód mam od 2008r. w ciągu tych lat to mi tylko padło (nie wszystko na raz) z czego czujnik wału nie pozwolił uruchomić żonie samochodu. Co do wymian okresowych i eksploatacyjnych to chyba każdy wie kto samochód kupuje że trzeba je wykonywać, a to że ma się rozrząd zmienić to oznacza według ciebie że samochód sie popsuł![]()
Nie, nie znaczy. Ale w innych autach napęd rozrządu wytrzymuje więcej i jest tańszy! Czaisz?
Aby zakończyć offtopa wklejam link do artykułu: http://www.auto-swiat.pl/uzywane/alf...ozrzadem/z70b8 a Kolega kupi co zechce...
Qmron8 cytujęc ten artykuł stawiasz sobie sam świadectwo.95procent tego co tam napisano to brednie.Nie mówię w tej chwili jako pasjonat Alfy,ale z perspektywy używania Alf 145,146,156 wszystkie z TS ami.Każde kupione z przebiegiem powyżej 100 tys.Nie mówię że nic nie robiłem,ale praktycznie nic nigdy nie popsuło się przy tych autach poza typowo eksploatacyjnymi rzeczami.Każde auto miałem kilka lat,każde bezawaryjnie przejechało dziesiątki tysięcy.
Tobie się dziwie co tu robisz?To klub MIŁOŚNIKÓW Alfy.Rozumiesz?Raczej nie.Nie w tym rzecz by nie dostrzegać jakichś wad.Ale ty tylko wady widzisz i to przez lupę.Proponuje Ci rezygnację z tego forum.Albo też głosowanie by Cię zbanowano ponownie,bo jak widzę nie tylko mnie wkur..
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
mi nadal nie odpisał ile swoim 1.4 zrobił km i ile w niego wpakował![]()
Jeszcze jedna świeża propozycja :http://olx.pl/oferta/alfa-romeo-146-...tml#d2d6d6ffcb , napewno nie jest idealne ale może inwestując na wstępie 2-2,5 tyś było by do jazdy?
Może jest ktoś z okolicy co by zerknął okiem?
Ostatnio edytowane przez taczka464 ; 31-07-2014 o 15:36
W kwocie do 10tys. zł szukałbym Alfy 147 z silnikiem 1,6 105KM jeśli auto ma być używane głównie do jazdy po mieście.
Ewentualnie Stilo z silnikiem 1,2:
http://otomoto.pl/fiat-stilo-salon-p...C33837881.html
Polo 86c2f -> E30 -> Polo 86c2f -> Mondeo MkI -> Mondeo MkII -> Xedos -> 146-> Volvo V50/Opel Astra F
Sprzedałem 145 1,4 z przebiegiem o ile pamiętam(mogę sprawdzić)około 130 tys km.Nic silnikowi nie dolegało,zużycie oleju było zerowe.Kupiona od kolegi który sam ją sprowadził z przebiegiem około 70 tys km.Jedyny problem jaki jemu się pojawił to konieczność wymiany nastawnika przepustnicy.Autem żona jeździła do pracy,codziennie ok 50 km.Zużycie paliwa około 7,5 litra na setkę(bez szaleństw ale nie wolno).
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.