U mnie (2.0 JTDM 140 KM) trasa ok. 30km i miasto 1/2 - z komputera 5,9 - 6.0 ON i nie chce być inaczej
U mnie (2.0 JTDM 140 KM) trasa ok. 30km i miasto 1/2 - z komputera 5,9 - 6.0 ON i nie chce być inaczej
Ale ropa, taka droga........![]()
Gratulujemy Wrocławiowi rozwoju infrastruktury drogowej. Bo rozumiem, że w znacznej mierze temu należy zawdzięczać taki WYNIK. Jak na QV w mieście, ho, ho, pozazdrościć. Nawet tego 10,5. Mi w stolycy i MA pozostaje jedynie marzyć o takim wyniku. W nocy w weekend, jak jest pusto potrafi i 6,5 wyjść ale w typowych warunkach "półsprzęgłowych" na 13 nie można się obrażać.
---------- Post added at 20:29 ---------- Previous post was at 20:27 ----------
Trochę "małżeńskiego" stażu z Julką mamy, to i spalanie z dokładnością do 0,2-0,3l potrafię już ocenić po jeździe na podstawie tego "co robiłem z obrotomierzem i prędkościomierzem" a jeszcze przed sprawdzeniem w komputerze pokładowym czy na dystrybutorze. Ale jedna rzecz mnie zaskoczyła. W ostatni weekend jadąc pod umiarkowany wiatr pomyliłem się w ocenie o 0,5l na niekorzyść (7,8 vs 7,3). Za to wracając z huraganem w żagiel przeszacowałem o przeszło litr (6,4 vs 7,5). Czyli uzyskałem wynik dla mnie skrajnie trudny do osiągnięcia przy delikatnej jeździe, podczas gdy jechałem całkiem dynamicznie. Słowem wygląda na to, że wiatr ma dla Julki daleko większe znaczenie, niż w przypadku doświadczeń z innymi samochodami. Co ciekawe z moich obserwacji wynika, że obciążenie ma dużo mniejsze znaczenie - potrafi zrobić jakieś 0,3l różnicy. To o czym piszę dotyczy jazdy pozamiejskiej głównie po drogach jednojezdniowych z prędkością podróżną ok. 100km/h ale i z ok. 20% udziałem dróg szybkiego ruchu (ok. 140-150km/h). Co nie znaczy, że w innych pozamiejskich warunkach nie byłoby podobnie. Ciekawe, czy to znów specyfika silnika turbobenzynowego i/lub Multiair.
Ostatnio edytowane przez julka ; 28-11-2011 o 20:27
Piękna średnia prędkość - ja w Wa-wie (praktycznie ścisłe centrum) notuję średnie prędkości 15-18km/h. Jak rano pokonam w 10-15min te pierwsze 500m od domu do Pl Zawiszy (chyba jedno z najbardziej zakorkowanych miejsc w Warszawie, głównie przez kiepską organizację ruchu i komputerowe sterowanie sygnalizacją świetlną) to notuję wtedy spalanie rzędu 20l/100km. Na pozostałym odcinku (ok 6km) trasy do pracy zbijam to spalanie w zależności od "warunków" i mozliwosci rozwinięcia się do 12,5-15l/100km
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
Spalanie w mieście wynosi 12,2-12,4 l/100km. Średnia prędkość 26km/h, codziennie rano korek na Wisłostradzie, jazda po centrum Warszawy. W weekend pojechałem poza miasto, droga krajowa, momentami ekspresówka. Jazda dynamiczna ale bez ekscesów, troche wyprzedzania. Na odcinku 150km spalanie wynosiło 9,7 l km/h.
Średnie od początku eksploatacji (~9500 km) mam 8.2 litra. Od 9 listopada Trip B pokazuje 8.8 litra. Niskie temperatury chyba nie służą Niuni...
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
Pisze o moim zużyciu paliwa, ponieważ producent podaje 10,5 li/100 I stąd moje zadowolenie
No pewnie, że piękna, marzenie. 26km/h w Warszawie, to ja ... na rowerze osiągam
Jakbym chciał do roboty autobusem jechać miałbym 11km/h a Alfą ... 9km/h. Bo z autobusu przynajmniej wysiąść mogę i przejść dwa newralgiczne przystanki, między którymi wszystko stoi. Dożyliśmy pięknych motoryzacyjnie czasów.
---------- Post added at 21:20 ---------- Previous post was at 20:49 ----------
Właśnie oglądałem raport w TV. Mówili, że żeby złagodzić wzrost cen oleju, zmniejszą się marże na olej, co zostanie zrekompensowane zwiększeniem marż na benzynę. Czyli owe kilkanaście groszy na litr, o których się mówi w kontekście podniesienia akcyzy na olej, wcale w całości na olej przeniesione nie zostaną. Część pójdzie w podwyżkę cen benzyny. Całkiem możliwe. W końcu skoro te same podmioty sprzedają oba rodzaje paliw, to same zdecydują o tym, na ceny których z nich i w jakiej części przenieść wzrost kosztów podatkowych stosownie do postrzeganych przez nie cenowych elastyczności popytu na te paliwa. A może pójdzie w relatywnie tanie lpg, choć stacje, które sprzedają tylko lpg, mogą nie podnieść cen, co ograniczyłoby wzrost cen tego paliwa na pozostałych stacjach. A może wręcz przeciwnie, stacje sprzedające tylko lpg, też będą chciały skorzystać i we wspólnym interesie "pomogą" pozostałym przetransferować wzrost akcyzy na olej napędowy na cenę lpg. Tak czy inaczej należy się spodziewać, że od nowego roku w mniejszym lub większym stopniu podrożeją wszystkie paliwa. Nie tylko olej.
Co użytkownik to inne spalanie w Giulietcie ....Jest to naturalne, gdyż każdy ma inny styl jazdy i różne warunki drogowe. Ostatnio testowałem Fiata Sedicii i wpadłem na pomysł żeby sprawdzić jak ma się jego spalanie do spalania Alfy w różnych warunkach
Starałem się przyłożyć do tematu także testy robiłem w kilku wariantach:
1. w mieście na trasie 15 km, starałem się nią zróżnicować, czyli ok 35% główna arteria Płocka 3 pasmowa ze światłami, 50 % kręcenie się po uliczkach jednopasmowych, 15 procent to przejazdy przez osiedla ze śpiącymi policjantami.
Na mieście zrobiłem dwa przejazdy w dwóch stylach jazdy - pierwszy "EKO", czyli dozowanie gazu z wyczuciem, zmiana biegów przy ok. 2500 obr, jazda na możliwie najwyższym biegu. Drugi przejazd w stylu "DYNAMIC" - czyli mocne traktowanie pedału, zmiana biegów przy ok 4000tys obr. trzymanie obrotów między 2500-3tys. podczas jazdy ze stałą prędkością.
2. na trasie - pierwszy przejazd na drodze krajowej na długości 18 km z prędkościami przepisowymi czyli większość 90km/h, styl jazdy EKO, droga była chyba trochę pod górę w pewnych miejscach także pewnie można by było zejść niżej ze spalaniem na równej trasie.
- drugi i trzeci przejazd na szybkiej i mało ruchliwej obwodnicy na długości 15 km - pierwszy z prędkością 120 km/h i czterema rozpędzeniami od zera w stylu EKO, drugi z prędkością 140 km/h i czterema startami od zera w stylu "DYNAMIC" (w sedici nie było tak łatwo rozpędzić się do tej prędkości)![]()
Obie trasy zrobiłem i Alfą i Sedicii na tych samych odcinkach, przy podobnym natężeniu ruchu i starając się zachować podobne style jazdy.
Alfa miała mocnego konkurenta - Japońska konstrukcja prosto z węgier (Fiat Sedicii to nic innego jak Suzuki SX4) z oszczędnym silnikiem 1.6 litra benzynowym. Oto wyniki:
Samochód Fiat Sedici 1.6 120 KM benzyna, 156nm przy 4400 obr., koła 16tki, szerokość 205
Miasto Eko - 7.0 l
Miasto Dynamic - 8.7 l
krajowa przepisowo - 6.3 l
obwodnica 120km/h eko - 8.6 l
Obwodnica 140 km/h dynamic - 10.9 l
Alfa Romeo Giulietta MA 170 KM benzyna, 230nm, 17tki 225, tryb normal
Miasto Eko - 7.9 l (średnia prędkość 35 km/h)
Miasto Dynamic - 10.4 l
krajowa przepisowo - 6.3 l (śr.p. 74 km/h)
obwodnica 120km/h eko - 8.7 l (91 km/h)
Obwodnica 140 km/h dynamic - 11.1 l (100km/h)
W Sedicii nie podałem średnich prędkości z trasy gdyż komputer pokładowy w tym modelu jest mega prymitywny i nie ma takiej funkcji
Jak oceniacie wyniki?