To teraz pytanie na objaw z innej 159'tki - w czasie jazdy błąd skrzyni, tryb awaryjny, błąd lock-upa. W skrzyni było mało oleju (zlane 2,5 litra gluta), zalane raz, przepłukane, zlane, zalane drugi raz. Wszystko chodzi pięknie, poza jedną rzeczą - jak wiadomo po chwili od zatrzymania na D napęd się rozpina, tak samo po puszczeniu hamulca po chwili się spina (~2s). W opisywanym egzemplarzu rozpięcie następuje z delikatnym szarpnięciem (mało wyczuwalnym, choć ciut większym niż u mnie). Natomiast po puszczeniu hamulca nic się nie dzieje 3-4s po czym następuje bardzo mocne szarpnięcie. Czasem podczas stania na D szarpie bez powodu kilka razy. W czasie jazdy absolutnie wszytko działa perfect. Zaworek padnięty na co wskazuje stan oleju? Wymiana płytki to z grubsza jaki koszt?