Diesel nigdy nie będzie ładniej brzmiał od benzyny. NIGDY. To jest moje zdanie a 2,4 to najlepiej brzmiący diesel jakim jeździłem.
Diesel nigdy nie będzie ładniej brzmiał od benzyny. NIGDY. To jest moje zdanie a 2,4 to najlepiej brzmiący diesel jakim jeździłem.
Z remizy to ty się urwałeś najwyraźniej. Odstaw szklaneczkę i skończ
Postronnych przepraszam za OT.
Co do brzmienia silników, mam nadzieję że jeszcze kiedyś pojawią się w sprzedaży r5, r6 dla zwykłego zjadacza chleba... choć to w nadchodzącej erze aut elektrycznych pobożne życzenia.
Ostatnio edytowane przez bobby ; 30-01-2019 o 22:43
Właśnie największym problemem jest optymalne położenie wałka wyrównoważającego w 5-cio cylindrowych silnikach - powinien być lekko powyżej lub poniżej wału korbowego. Jednak ze względów konstrukcyjnych musi być przesunięty w prawo lub w lewo, co powoduje, że nie da się wytłumić wszystkich wibracji jak w R6.
No ale ja nie polemizuję z samym faktem że umiejscowienie wałka wyrównoważającego może być dla konstruktorów silników 5-cylindrowych problemem.
Rzecz w tym, że w naszych alfach 159 z silnikami 2.4 (czego ten temat dotyczy) tego wałka nie ma w ogóle.
Nie wiem.
Ale strzelam że może chodzić o bardziej zaawansowany (czyt. wieloetapowy) wtrysk a w związku z tym redukcję drgań silnika (widać wystarczającą by konstruktorzy uznali iż dodatkowy wałek jest zbędny).
Zgadza się w żadnym AR 159 2,4 nie ma wałka wyrównoważającego
Zasadniczo to ten wałek nie jest w żaden sposób niezbędny w silniku 5-cio cylindrowym. Drgania powstają w osi wału i można wyeliminować ich przenoszenie na samochód poprzez odpowiednie zawieszenie silnika.
W silnikach 4-ro cylindrowych idealnym rozwiązaniem są 2 walki balansowe, a jest spora grupa silników, która ich nie ma w ogóle.
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka