Hej, pytanie mam odnośnie ładowania akumulatora.
Wczoraj po trasie autostradowej 180km padła mi Giulia, tzn w sobote zrobiłem trase i w niedziele nie odpaliła. Problem w tym, ze auto stoi w garażu podziemnym bez dostępu do gniazdka (laweta też do środka nei wjedzie).
Pytanie, czy mogę bezpiecznie wyciągnąć akumulator i naładować go poza autem? Nie pytałbym gdyby nie ten czujnik IBS z którym nie wiem jak się obchodzić, a instrukcja straszy, żeby nie pomijać go podczas ładowania.