ts to loteria ale i tak lepsze od jts, tego nie bierz za żadne skarby! Skomplikowanie tego silnika to jakaś masakra, jakiekolwiek niedomagania i masz wieczną kontrolkę silnika. Ja mam ten silnik od prawie roku i nie mogę dojść o co z nim chodzi, pomijam już wymianę silnika ale wieczne przeboje z niby prostym osprzętem, ktorego ceny powalają już taniej naprawiać diesla. Ceny części w porownaniu do ts masakra! Świece dedykowane to 300zł, cewki po 220 sztuka, sondy lambda przednie 2x400, tylne już tanie po 150 szt. Do tego dwa katalizatory, wadliwe wtyczki od czujników. Poza tym wszystkie wady ts z panewkami itp. Pali jak v6 a dzięki nagarowi jedzie jak 1,6 ts, nie zagazujesz. Super silnik, polecam Chcę kupić Alfę 156 - czego się spodziewać?