Uwazam że V6 bez malowania przyciąga oko, wystarczy starannie wyczyścić)
Uwazam że V6 bez malowania przyciąga oko, wystarczy starannie wyczyścić)
Napisał Wujek
![]()
Dobre pytanie![]()
Oliwką natłuszcza się ,aby czarne odzyskało kolor, później oliwke trzeba zmyć i nic się nie czepia . No chyba ,że silnik widzi szmatke raz na pół roku to i bez oliwki się czepia .Napisał Wujek
Jeśli sie to robi starannie i z głową (po doktorsku :mrgreen: ) , nie ma prawa być , ani obrzydliwie tłuste , ani zakurzone.
Pozdr. Tiga
Nie chcialo mi się już jej później wycieraćops:, zbyt prostolinijnie wydedukowałem że sama wyschnie, w sumie zrobiłem to raz na zlot. Potem jak zobaczyłem co się tam znów dzieje z tymi rurami powiedziałem sobie do wiosny jakoś się przeżyje.
Dzieki za pomoc. Przygladalem sie swojemu silniczkowi i doszedlem do wniosku ze wystarczy malowanie samej pokrywy zaworow. Bedzie elegancko wygladac. Silniczek byl myty jakis miesiac temu, ale znow przyda mu sie pielegnacja.
Co do czerwonych rur gumowych... juz znam Waszą opinie, a do Golfiarzy nie trzeba mnie porownywac bo moja Alfa chyba nie wyglada jak Golf i nie ma wsiowych gadżetów![]()
No co ty Alfa to Alfa, póki jej sie na siłę nie upiększy :-)
Alfa Romeo 155 1.8 T.S. 1992-pozostały piękne wspomnienia 03.09.2017
Alfa Romeo 155 2.5 V6 1992
Alfa Romeo 155 2.0 Q4 1992
I wszystkie są czerwone
Mnie się nie marzy malowanie a polerowanie pokrywy, na wiosne przysiąde z papierkami ściernymi i do roboty
![]()
Ja nie będę malował nic w komorze, no morze poza tymi pordzewiałymi elementami a pająk idzie do piaskowania natomiast napisy spoleruję szlifierką do płaszczyzn :mrgreen: Aktualnie serduszko mojej ukochanej tak się prezentuje:![]()