A czemu nie?
Piszecie nawiercane - a one nie są nawiercane tylko przewiercane i podobno dlatego robią się takie rzeczy (pekniecia) jak na focie powyżej.
Ja mam Mikode - wprawdzie TYLKO NACINANĄ (bez nawiercania - właśnie BEZ NAWIERCANIA (za radą kolegi Grzesiekk)) i nic się nie dzieje. Można drzeć ile wlezie (kilka razy z 200 do zera po kolei) i nic sie nie dzieje. I tania jak barszcz.
Klocki ate nie ceramiczne. Auto może dęba nie staje ale kierownicę można zjeść.
(a - i nie jestem sprzedawcą mikody - kupiłem na dojazdy do pracy)