boli mnie cana za demontaż i montaż. Zastanawiam sie czy samemu tego nie zrobić ale nie wiem czy nie powinno sie ich z powrotem wkręcać odpowiednim momentem (a klucza dyno nie mam). Czy moze przy nowych podkładeczkach nie ma to wiekzego znaczenia?
Ty masz może warsztat gdzieś w Warszawie i możesz cos wspomóc w sprawie ?