Moj wirus i rozne spostrzezenia

[adasco]

Do Alfy trzeba wsiąść żeby to zrozumieć.

ja bym powiedzial raczej - trzeba wsiasc, zeby kupic
a wsiadlem przez przypadek, szukajac w124 albo kappy
No i tak juz mi zostalo. Moze tam cos aplikuja w alfach... sluszalem, ze do whiskasa dodaja jakis zwiazek, zeby zwierz sie przywiazal do jedzonka.... to moze w alfie tez cos takiego siedzi...? Feromony czy co?

[Tuti]

Jak dalem kiedys sie kumplowi przejechac alfa to wysiadl z usmiechem i powiedzial do drugiego kumpla "krzychu wiesz jak fajnie sie alfa jezdzi?" :twisted:
a wczesniej sam namolnie odradzal mi alfe kierujac sie tradycyjnie argumentem fiata o ktorym pewnie kazdy slyszal
ja mysle, ze wirus bierze sie stad, ze wlosi maja troszke inny temperament niz francuzi czy niemcy, stad inne podejscie do motoryzacji nie chce im sie wymierzac milimetrow tylko robia jak im wyjdzie... i chwala im za to, bo wielcy artysci nigdy nie malowali czy pisali z linijka do robienia samochodow od ktorych nogi sie trzesa trzeba cos wiecej niz linijki...

[wera]

do robienia samochodow od ktorych nogi sie trzesa trzeba cos wiecej niz linijki...

serca trzeba....

[adasco]

albo jaj