Wczoraj jak grzebałem przy drzwiach to bez problemu szło wygiąć, ale podchodź do tego delikatnie bo kij wie z jakiego to materiału jest i żeby to nie pękło bo dopiero będzie![]()
Zazwyczaj zawsze delikatnie podchodzę do Alfy, bo często z pośpiechu i nerwów lubię coś popsuć
Może jutro znajdę chwilę, to spróbuje zdjąć boczek i wyprostować ten pręt... Ewidentnie przez niego mi cała centralka szwankuje, a drzwi się zacinają, bo rygiel obciera o rant i nie ma siły wybić się do góry.
U mnie też rygiel nie wybija i drzwi się blokują, ale przyczyna jest gdzie indziej muszę też to rozebrać i przesmarować żeby mieć już święty spokój z tym.
Niestety i mi się zdarza coś popsuć![]()
Nie załamuj mnieJutro chyba wezmę się i rozkręcę ten boczek, bo dziś nawet nie miałem kiedy. Zrobiłem tylko zdjęcie poglądowe po zdjęciu rygla, jak wygląda u mnie ten "pręt":
Dodam też, że ciężko jest go nawet kluczem czy czymś naprostować. Od razu z powrotem odbija do takiej pozycji jak na zdjęciu.
Walka z wiatrakami. Ten pręt chodzi w miarę luźno na boki. Rozwiązania szukaj w siłowniku.
I tu Cię własnie zaskoczę, bo u mnie wcale lekko na boki on nie chodzi... żeby ponownie nakręcić na niego rygiel, musiałem się trochę pomęczyć. Po prostu po wykręceniu rygla od razu dociska on do rantu i żeby wkręcić "cypek" muszę użyć sporo siły żeby czymś go pod wadzić, trzymać i ustawić w prostej pozycji, żeby dopiero nakręcić z powrotem rygiel.
- - - Updated - - -
Zrobione
Tak jak mówiłem, pręt był przegięty przez co rygiel obcierał i nie chciał odbijać. Zdjąłem boczek, zdjąłem wygłuszenie, wyczyściłem, naprostowałem pret, nasmarowałem mechanizm zamka, poskładałem i wszystko działa !Rygiel wybija tak jak powinien, czy to z pilota czy poprzez kluczyk. Zamek zaczął chodzić tak jak powinien, leciutko i swobodnie.
Pozdrawiam![]()
Cieszymy się![]()
AR 164 3.0 V6 Super 200 KM 1995 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...12v_super.html - ciągle w odbudowie
AR 156 2.5 V6 - sprzedam części
AR 164 3.0 V6 - sprzedam części