Chyba zależy od ASO, ale koło 500 PLN. Generalnie na 156 szykowałbym 8-10 tysięcy, zwłaszcza diesla. A i wtedy możesz być pewien, że będzie coś w aucie do zrobienia, chociaż może nie na już.
Chyba zależy od ASO, ale koło 500 PLN. Generalnie na 156 szykowałbym 8-10 tysięcy, zwłaszcza diesla. A i wtedy możesz być pewien, że będzie coś w aucie do zrobienia, chociaż może nie na już.
Ostatnio edytowane przez jersey ; 11-02-2014 o 10:19 Powód: podwójny post
Ja za sprawdzenie auta na OSKP zapłaciłem raptem 100zł, a koleś posprawdzał prawie wszystko. ASO bym omijał bo drogo, a wcale nie lepiej.
ta pierwsza bardzo klekocze, moje 2.4 ma lepsza kulture pracy i ciszej chodzi. ja za swoja z 2000 r dalem 4500 na aluskach i z waznymi wszystkimi oplatami. Na chwile obecna dolozylem do niej to co na podstawowe wymiany. A z grubszych spraw to regenorowalem maglownice, wymienilem chlodnice i czyscilem lopatki zmiennej geometrii. Planuje jeszcze wymiane lozyska i ewentualnie jak bedzie kasa to przeplywke bo daje bledne pomiary ale wczesniej wyczyszcze.
Tu przyznam rację, przynajmniej tak się wydaję jakby głośno klekotała. Mój brat ma 1.9 jtd 105km 2000r i ma lepszą kulturę pracy... ;] choć może to tylko w filmiku tak się wydaję...![]()
-ja: Jaki jest stan podłogi w tym samochodzie?
-on: "Stan podłogi idealny zero oznak rdzy tak jak mówiłem ten lewy błotnik jest uszkodzony i jest odprysnięty lakier i nie konserwowałem go żadnym podkładem i jest już troche czasu to uszkodzenie i nie wchodzi rdza więc ja nie wiem czy to jest półocynk blachy ponieważ nie jest podatne na rdzę ten model auta."
Bez urazy ,ale zaraz zaczne żałować ze za swoją alfe dalem 3x tyle . Z tego co tu piszecie to faktycznie za 5 koła autka do jazdy tylko płyny wymienić .Ja swoja mam od dwóch miesiecy i wiem że silnik wycieraczki tył do wymiany,szykuje sie górny wahacz (na dzis ma delikatny luz),przekłaman komutera i wskazników nie licze bo to walka z wiatrakami i jakieś drobne zaprawki na lakierze . Przekonałem sie jednak że podstawowy zestaw do alfy to dobry podnosnik najlepiej hydrauliczny i koziolki bo bardzo niska jest żeby od spodu coś grzebać.
i ten pokrowiec na kierownice ciekawy jaki jest prawdziwy stan licznika
.moje 2.4 ma lepsza kulture pracy i ciszej chodzi
nie porównuj 1.9 z 2.4 bo to dwa różne światy.2.4 ma jeden cylinder więcej,jest cięższy i lepiej wyważony.Nie jest tajemnicą,że im więcej cylindrów tym silnik ma lepszą kulturę pracy.Nie wiem na jakiej podstawie niektórzy twierdzą,że omawiany egzemplarz głośno klekocze.W/g mnie chodzi jak typowe sprawne jtd,a poza tym silnik wysokoprężny ma to do siebie,że podczas pracy na zimno jego dźwięk jest nieco donośniejszy.
Ostatnio edytowane przez jankes1979 ; 11-02-2014 o 18:14
Kupić czy darować sobie?
A to już musisz sam zdecydować. Na pewno warto ją obejrzeć. Wybrać się na SKP i za +/-50zł zrobić przegląd przed-zakupowy.
Wejść pod auto, obejrzeć i obpukać podłogę i progi.
Ja lubię sobie pogrzebać przy samochodzie więc z reguły kupuje tańszy egzemplarz i trochę dokładam. Myślę, że i w tym przypadku tak będzie. Bo na filmiku słychać, według mnie, układ paska wielorowkowego.