Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27

Temat: 156 FL Niemcy-Czestochowa

  1. #11
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Nie no artykuł mówi jasno że takie wersje wychodziły różniły się dokładnie niczym, poza zostawieniem 1400e w salonie przez właściciela. Alfa Romeo to taka ciekawa marka. Wielu użytkowników lubi czuć się wyjątkowymi dlatego że jeździ właśnie takim wozem a nie innym. Tutaj mamy sposób żeby poczuć się jeszcze bardziej wyjątkowo. Zostawiamy w salonie 1400e i nabywamy BLACK EDITION. Jesteśmy jeszcze bardziej wyjątkowi niż Ci którzy jeżdżą zwykłymi czarnymi wersjami!
    Oczywiście na rynku wtórnym ta wersja nie ma żadnego znaczenia, ponieważ są ważniejsze rzeczy, ale zawsze jest to jakiś chwyt dzięki któremu handlarz może złapać kupca.

  2. #12
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie

    Cytat Napisał nobodyspecial Zobacz post
    Widzieliście kiedykolwiek 156 FL z kierownicą bez skóry?
    były takie , sam taką bidulę miałem - 156 jtd16v 2004r salon PL , wersja Progression , plastikowa kiera , 2 strefowa klima , 4 el szyby , infocenter , i siedzenia alfatex , ale kierę wywaliłem i dałem skórzaną z alfy GT bo miała fajne wstawki ''aluminiowe''


    gwoli ścisłości :

    najbiedniejsza to Impression ( manual klima , często brak infocenter - tylko zaślepka )

    później jest Progression ( średnia)

    no i najwyższa Distinctive
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

  3. #13
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    03 2011
    Auto
    lexus is250
    Postów
    1,595

    Domyślnie

    Cytat Napisał nobodyspecial Zobacz post
    JSorry ale jestem uczulony na polskich handlarzy, wiem że większość oszukuje na każdym kroku i dlatego wszędzie szukam podstępu. Oczywiście mogę się mylić ale moja wypowiedź ma jedynie charakter informacyjny. Niech sprzedający daje numer VIN i zobaczy się czy jest to jakaś specjalna wersja czy zwykły tzw "golas" Oczywiście nic nie mam przeciwko samochodom z niskim wyposażeniem, zero problemu. Natomiast mam problem jeśli ktoś w ogłoszeniu myli się w zeznaniach.
    masz podany VIN na zdjęciach, ostatnie zdjęcia z tego pakietu 120 sztuk.
    Sergio! Ragazzo! Amore mio! Dove si trova la bella Giulia?

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Nie otwierałem tych zdjęć... No jeśli jest vin, a Tobie zależy na kupnie samochodu to już dawno powinien być sprawdzony. Zresztą nie oszukujmy się, nie zależy Ci na tym samochodzie bo gdyby tak było już dawno vin byłby rozkodowany a Ty oglądałbyś auto w rzeczywistości. Nawet biorąc pod uwagę że nie chce się komuś, lub też nie ma czasu na jazdę i obejrzenie auta, można się skontaktować z QBĄ, domyślam się że za odpłatnością przetrzepałby samochód dokładnie i zdał sprawozdanie. Tak wygląda kupowanie samochodu jeśli faktycznie nam zależy na kupnie. Tutaj zapału nie widać.

  5. #15
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    03 2011
    Auto
    lexus is250
    Postów
    1,595

    Domyślnie

    Nie ja kupuje, pomagam znajomemu. Rozkodowalismy VIN i co widzimy, sprzedający kłamie, podając rocznik 2004. Auto jest z rocznika 2003, wersja Progesion.
    Sergio! Ragazzo! Amore mio! Dove si trova la bella Giulia?

  6. #16
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Hehe czyli klasyczne dla handlarzy zawyżanie rocznika. Musi być z samej końcówki 2003 bo w połowie 2003 o ilę się nie mylę wychodziły jeszcze ze starym przodem. Generalnie jeśli kolega szuka igiełki nie kombinowanej to ciężko mu będzie znaleźć. Jeśli posiada fundusze, nie jest łowcą okazji to pewnie lepiej będzie udać się za granicę z kimś kumatym i tam poszukać czegoś. Ja powtarzam cały czas. Kupno samochodu w Polsce to jedno z najbardziej stresogennych zajęć z jakimi zmierzyłem się w swoim życiu. W czerwcu tamtego roku zacząłem szukać auta dla siebie, z początku Grande Punto bo strasznie mi się podobają, po paru miesiącach skończyło się na passacie. W sumie to się cieszę że nie kupiłem GP 1.9JTD bo jak czytam o zajebistych skrzyniach opla M32, a taka była montowana w GPS to śmiać mi się chcę. No ale wracając do tematu jeśli ktoś może odżałować te 3500 zł bo mniej więcej tyle będzie kosztowała wycieczka za granicę to lepiej szukać auta u naszych sąsiadów.

  7. #17
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2013
    Auto
    Romeo 159 2.4, 1,9
    Postów
    67

    Domyślnie

    Jechać zawsze można . Tylko jak myślicie że sprzedawca się będzie z Wami cackał. jeździł po stacjach diagnostycznych albo do ASO inne pierdoły to jesteście w duuuuużym błędzie. Co najwyżej jazda próbna i pytanie " bierzesz czy nie " A co do prawdziwego stanu technicznego to odkryjesz to wracając do domu . Autem lub na lawecie generując sobie mega koszty jak Ci Alfa umrze na niemieckiej autostradzie. Nie pisze już nawet jak pojedziesz a tam mina . Bo wtedy na pusto do domu.
    Ale kto nie pojedzie , sam nie zobaczy to nie zrozumie. Przez telefon każdy Ci powie że auto malina.
    Ostatnio edytowane przez Transamgta ; 16-03-2014 o 19:46

  8. #18
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Peugeot 407SW, EW10A
    Postów
    657

    Domyślnie

    Oczywiście że za granicą nikt nie będzie z tobą jeździł po serwisach. Tutaj bardziej chodzi o to że jeśli będziesz przestrzegać paru prostych zasad czyli omijanie tureckich ruskich i innych śmiesznych komisów to ryzyko wpadnięcia na minę jest o wiele mniejsze niż w polsce. Oczywiście nikt nie twierdzi że wszystkie samochody w komisach niemieckich i te na mobile.de są igiełkami.
    Właśnie dlatego ja nie zdecydowałem się na wycieczkę do Niemiec po samochód. Z moimi funduszami to jednak było mało opłacalne. Na dziś dzień wolałbym zlecić komuś kto ma wtyki po serwisach zakup takiego samochodu jaki chce. Odebrać wóz w polsce, już opłacony itp, itd. Idealny na pewno by nie był ale zdecydowanie lepszy niż większość polskich ofert, plus na pewno bezwypadkowy i z oryginalnym przebiegiem.
    Powtórzę jeszcze raz, zakup używanego samochodu to prawdziwy dramat, przynajmniej moim zdaniem.

  9. #19
    Użytkownik Romeo Avatar gonzo
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Siemianowice Śląskie
    Auto
    Fiat Tipo SW 1.4 T-jet
    Postów
    2,004

    Domyślnie

    W niemczech jest troche zamieszane z rocznikiem o ile się nie mylę. Rok produkcji jest równoznaczny z rokiem pierwszej rejestracji. Ja mam tak w swojej. W dowodzie początek 2004, a według vinu koniec 2003. Kupując 10cio letnie auto liczy się stan techniczny.
    Ostatnio edytowane przez gonzo ; 16-03-2014 o 20:52
    Jest Fiat Tipo SW Lounge 1.4 t-jet
    Była 166 FL 2.4 JTD R5 10v Black Metallescente
    Była 145 1.4 TS Edizione Sportiva

  10. #20
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar Belfer
    Dołączył
    01 2007
    Mieszka w
    Gorlice
    Auto
    Chwilowo: 156 GTA Q2, 159 TBI, Lancia Phedra FL, 147 2.0 3D, RAV4 04' i GT JTD
    Postów
    7,540

    Domyślnie

    Cytat Napisał KRS Zobacz post
    Nie ja kupuje, pomagam znajomemu. Rozkodowalismy VIN i co widzimy, sprzedający kłamie, podając rocznik 2004. Auto jest z rocznika 2003, wersja Progesion.
    Do tego jest mocnym optymistą... Skoro za 2003 w dość ubogiej wersji chce 16800 to ile ja musiał bym wziąć za dopieszczoną SW z 2005 z wieloma dodatkami?

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał gonzo Zobacz post
    W niemczech jest troche zamieszane z rocznikiem o ile się nie mylę. Rok produkcji jest równoznaczny z rokiem pierwszej rejestracji. Ja mam tak w swojej. W dowodzie początek 2004, a według vinu koniec 2003. Kupując 10cio letnie auto liczy się stan techniczny.
    Tam istnieje zarówno rok produkcji, jak i rok dopuszczenia/rejestracji. Tutaj nie chodzi tylko o stan ale między rocznikiem 2003 a 2004 było dużo różnic (np inny materiał na desce rozdzielczej, inne wzory boczków, siedzeń itd)

Podobne wątki

  1. UWAGA 147 czestochowa
    Utworzone przez szajbus0 w dziale 147
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 11-01-2012, 22:44
  2. uwaga na 147 czestochowa !!!
    Utworzone przez szajbus0 w dziale 147
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 13-12-2011, 10:02
  3. AR 159 Czestochowa Prosba o sprawdzenie
    Utworzone przez Paramieszana w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 11-10-2011, 16:26
  4. Zlot Czestochowa
    Utworzone przez Rosik w dziale Zachodniopomorskie
    Odpowiedzi: 126
    Ostatni post / autor: 27-08-2008, 22:04

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory