a zobaczę zobaczę. Warto wziąć pod uwagę.
a zobaczę zobaczę. Warto wziąć pod uwagę.
Transfogaraskiej trasy nie przejechałem ale przejechałem Transalpinę (DN67C) w maju dwa lata temu. Widoki piękne (jest o bodaj 100 m wyżej położona od tej pierwszej), jakość drogi super (nie wiem jak teraz, myślę, że się nie rozsypała. Na jutubie jest też pełno filmów nagranych w trakcie jazdy tą drogą.
Jeśli będziesz się wybierał, zorientuj się co do stanu obu dróg, żebyś nie posadził belli na wysokości 2000 m.n.p.m
Pozdrawiam.
w zeszłym roku, jak jechałem przez transfogarską w wakacje, trafiłem akurat na spory zlot alfy - było jakieś 50-80 samochodów, bardzo dużo pięknych, sporo GTA itd. Złożyło się tak, że jechałem 159 marrone luci di bosco, więc była uwaga w moją stronę, było machane i było sympatycznie ze strony rumuńskich alfistów
Prawda jest taka, że jakbym miał jechać do zachodniopomorskiego na polski zlot, to raczej wolałbym zrobić te kilometry w stronę Fogar, z Krakowa jest mniej niż 1000![]()
A z ciekawości zapytam - jak się przedstawiał w ubiegłym roku stan nawierzchni Transfogaraskiej?
tu masz kolegę z AC który bawi w RO
http://forum.alfaclub.pl/profile.php...wprofile&u=506
wiele można się od niego dowiedzieć o trasach , drogach itp w RO
Dzięki Kolego![]()
Przejechałem prawie całą Trasę w zeszłym roku w maju, co prawda nie Alfą, ale foodtruckiem na Ducato![]()
Nawierzchnia bardzo ok, widoki wyśmienite (jeziora, lasy, przewyższenia, cieki wodne), ciągłe mieszanie biegami na zakrętach - marzyłem albo o mojej Alfie, albo Ducati!
Niestety mieliśmy pecha, bo po przejechaniu czterdziestu kilku kilometrów okazało się, że droga jest totalnie nieprzejezdna, bo zeszła lawina śnieżna i zasypała drogę w kilku miejscach
Kilka fotek:
![]()
I jak, warte przejazdu?
I czy jest tak jak mówią steerotypy, że w Rumunii niebezpiecznie itp? Ja niestety w tym roku będę musiał zrezygnować bo trochę zainwestowałem w moją bellę i funduszy brak, ale na pewno to nie ucieknie.
Zakochany w Alfie od pierwszego wejrzenia
Były:
Opel Astra 1.6 1998
Alfa Romeo 156 1.8 TS 1998
Seat Cordoba 1.6 1999
BMW E36 316i 1998
Jest:
Alfa Romeo 156 1.9 8V 115KM JTD FL 2005
Moja Becky 1.8 T.S.
Kupowałem auto w Bukareszcie, w drodze powrotnej planowaliśmy przejazd przez Budapeszt, więc Trasa Transfogardzka pasowała idealnie, mimo, że trzeba było nadrobić od glównej autostrady ok. 40km. Problem pojawił się, kiedy na samym szczycie pojawiła się ta zawalona śniegiem droga - musieliśmy wracać dokładnie tą samą trasą - czyli zrobiliśmy prawie 200km ekstraWidoki piękne, warto było.
Ale żeby jechać specjalnie po to z Polski do Rumunii... Hmm![]()
Ostatnio edytowane przez jkrol ; 28-06-2014 o 21:31