@Maciej... wydaje mi się, że lepiej będzie podjechać na diagnostykę, aby przynajmniej ktoś sprawdził, czy faktycznie łącznik, stabilizator, wahacz - a jeśli tak, to który. Koledzy na form chętnie Ci podpowiedzą co wymienić, ale nikt nie bierze za to odpowiedzialności. Jak wymienisz, a stukanie nie minie, to do kogo będziesz miał pretensje?
No chyba, że masz spory zapas kasy, i nie straszne jest Ci wymienianie wszystkiego po kolei
Diagnostyka nie równa się przymusem wymiany u danego mechanika. Ale warto, aby diagnoza była trafna (a nie na podstawie wpisu na forum).