Kiedyś był wątek o ASO w Warsawie vs. reszta Polski. Albu tu, albo w dziale 159. Bodajże chodziło o przegląd. I (co nie jest zaskoczeniem) okazało się, ze taki sam przegląd, który w Warszawie kosztuje 1,5 kzł można wykonać w ASO w promieniu 100km od Warszawy za pólowę tej ceny. I jeszcze raz to napiszę - w ASO - uczciwie - z FV.
Niby mamy aż 4 ASO w Warszawie, ale one chyba trzymają zgodne ceny (czyli zmowa cenowa).
I ja też uważam, że akurat FAP to umiarkowanie na tym zarabia (na cenach rbg). FAP głównie zarabia na częściach (pomijając sprzedaż nowych aut oczywiście). A ASO może trzymać wysokie ceny roboczogodziny, bo pewnie tyle im FAP płaci za prace przy naprawach gwarancyjnych. Takie przynajmniej jest moje przypuszczenie... Poprawcie mnie odnośnie rozliczeń FAP-ASO.![]()