Gtv jako pierwszy samochód? Nigdy w życiu. Nic nie widać w żadnym kierunku i musisz polegać na innych zmysłach niż wzrok ;D
Gtv jako pierwszy samochód? Nigdy w życiu. Nic nie widać w żadnym kierunku i musisz polegać na innych zmysłach niż wzrok ;D
Oj, ja bym się przymierzył przy takim wzroście jak Twój. Ja mam 181 cm i dość długie nogi vs tułów i nie jest różowo - pozycja w której nogi mam ułożone ok (lekkie zgięcie w lewej nodze przy wciśniętym do końca sprzęgle) powoduje już, że mam za daleko do kierownicy. Aby położyć na górze koła nadgarstek siedzenie muszę ustawić prawie pionowo i tracę wtedy balans (zaczynam trzymać się kierownicy i opierać na pedałach), o wygodzie nie wspominając. W celu uzyskania poprawnej pozycji powinienem założyć nabę i w ten sposób przybliżyć kierownicę do siebie (oczywiście jest na maksa wyciągnięta w stronę kierowcy w ramach dostępnej regulacji). Naby nie mam, więc mam nieco za bardzo przygięte nogi, co nie jest super komfortowe i w zupełności uniemożliwia jakiekolwiek zabawy hamulcem lewą stopą czy też heel-toe.
W srebrnej Gtv-ce mam szyberdach - przy zbyt pionowym ustawieniu fotela czuję go na włosach. Czas więc wyłysieć...![]()
Podsumowując - Gtv, w mojej ocenie, konstruowana była przez Włochów dla...Włochów, którzy statystycznie raczej nie przekraczają 180 cm wzrostu. Ja jakoś daję radę się usadzić (zapominając o "sportowych" ambicjach), ale gdybym miał te kilkanaście centymetrów więcej to raczej poszukałbym innego auta z 3.0 Busso![]()
![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez Quarter ; 26-04-2015 o 20:19 Powód: literówka, styl
Zainspirowany wątkiem, wyprostowałem fotel. Przy wzroście 182 cm - rajdowe 90 stopni jest nie osiągalne, na oko jest jakieś 80, głowa szoruje o sufit a i tak jestem lekko zgięty.
Tak w ogóle to fotele w lift 2 są ładne, ale jak dla mnie za twarde. Czy ktoś porównywał z fotelami z pierwszej serii? Pierwsza seria nie ma żebrowania więc powinna być miększa.
Co rozumiesz przez "pierwsza seria"? Jeśli to Phase 1 (do 1998) to moje obie Gtv z 1997 mają fotele MOMO (czerwona skóra) z żebrowaniem - jeśli przez żebrowanie rozumiemy przeszycia na siedzeniu tworzące takie jakby "wałeczki". Super wygodne nie są (nie da się w nie "zapaść"), ale generalnie nie narzekam na wygodę foteli, bardziej na brak możliwości właściwego usadowienia się przez zbyt małą możliwość przysunięcia do siebie kierownicy. No i trzymanie boczne jest raczej iluzoryczne.
Koledze pewnie chodzilo o takie fotele http://www.bozhdynsky.com/wp-content...0660375008.jpg
Momo faktycznie sa twarde, a ich wyglad obiecuje wiecej niz oferuja. Ponoc duzo lepsze trzymanie boczne maja materialowe, bo czlowiek sie w nich bardziej zapada. Byl tu kiedys przypadek wsadzenia foteli przednich z GTA, wygladalo to rewelacyjnie, ale prawie dotykaly siedziska tylnej kanapy![]()
Tak się składa ,że właśnie wymieniłem przedliftowe (gładkie) na te ładniejsze MOMO z przeszyciami na siedlisku i oparciu.Poprzednie faktycznie były ciut bardziej miękkie i bardziej się w nie wpada ,co przy moim wzroście 182 cm było dość upierdliwe czasem .W nowych poliftowych duzo lepiej się wsiada i wysiada ,są trochę twardsze ale to dla mnie zaleta ,miękko to mogę mieć w mercedesie jakimś .No i są dużo ,dużo dużo ładniejsze .Minus słabo trzymają na bokach ,tak samo jak poprzednie ,ale w gtv jest tak ciasno ,że nie ma jak spaść z fotela czy wylecieć poprostu opierasz się zaraz barkiem o boczek drzwi i możesz jechać na dwóch kołach....
Co do mieszczenia się w środku gtv ,wiadomo luksusu czy komfortu nie ma ,ale ja np. tego w ogóle nie oczekujemieszczę się bez problemu i jak usiądę już i jade jest mi bardzo wygodnie ...to jest mój trzeci ,,bolid w karierze kierowcy'' bo zawsze mam jeden taki ,,inny''
i wszystkie były niby niskie niby ciasne ,ale ja w nich się czuję dobrze i lubię takie auta....
Aha ,jak by komuś było nie wygodnie w poliftowych... to moje przedliftowe za chwilę będą do kupienia na bazarze części za nie duże pieniądze...
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz...li_do_gtv.html
Ostatnio edytowane przez maras37 ; 29-04-2015 o 21:02
Ja mam spidera i 186cm wzrostu. Siedzenie klade bo taki styl lubie i mam.odsuniety fotel na przedostatni ząbek. Ogolnie jest dobrze ale w GT jest o niebo lepiej. Tylko ze spiderem jezdze malo wiec nie przeszkadza mi maly komfort jazdy. Gorzej z Tobą kolego.
Fiat Tipo 2020 - Alfa Romeo 916 Spider 1996 - Ducati Multistrada 1100 2007 - Fiat Ducato Autolaweta 2002 - Nissan Leaf 2013
Mam chorobę zwaną ITALIA
No właśnie jak to jest, bo w GT siedziałem i było ekstra dużo miejsca, sufitu nawet nie dotykałem głową co w moim wypadku już jest czymś, idealnie byłem wpasowany w fotele, tyle że jest problem dotyczący ceny, mam na samo auto 10 tysięcy, myślałem o powypadkowej i ją naprawić, postała by sobie trochę aż by się ją do końca naprawiło, ale sam nie wiem, myślę właśnie żeby zamiast wytyranej GT kupić ładną GTV, tylko rodzi się problem miejsca, z ciasnych aut ciekawi mnie jeszcze BMW 3 e46, ale one są drogie, a poza tym to wątpię czy będę mógł nim wygodnie podróżować, bo siedziałem w BMW 5 tym co ma opinie dresowozu auta dla karków i bandziorów, i było w nim dosyć wygodnie, tyle że jak na sedana to niskie trochę i się ciężko wsiadało, co w sportowym aucie jest do wybaczenia, a poza tym ojciec mi mówi że wstydził by się ze mną jeździć takim autemnie dziwie mu się zresztą bo faktycznie wyglądał bym w nim jak kark, ale muszę przyznać że też podoba mi się to auto, bo sprawia wrażenie krążownika szos, duże auto pasuje do mojego wzrostu nie uwzględniając wsiadania tylko ciężko o niewymęczone bmw 5, a poza tym nie wiem czy są do niego małe silniki benzynowe (czytaj mniejsze od v6) bo grzechotnika do tak starego auta szukać nie będę.
nie czaruj się, że jeżeli kupisz GTV za 10tys to będą ostatnie wydatki. wychuchanej to raczej nie kupisz, chyba że po jakimś Śp. forumowiczu![]()
Podsumowując w kwestii tematu - imho 195 cm jest max. aby mieć jako taki komfort jazdy. Dalej jest już duuuży kompromis. Czy warto ?
na to tylko jazda próbna odpowie, mnie cabrio ratuje - bez dachu jest super. Ino czapke wkładam![]()
E0 BUSSO