
Napisał
oleksy00
Ja mam to samo, od 40kkm słyszę metaliczne szuranie niezależne od prędkości (łożysko na atakujacym albo coś z dyfrem, nie tykam póki nie śmierdzi), a od wczoraj doszedł typowy dźwięk łożyska z koła, ale... Nie ma znaczenie obciążenie lewo prawo, opony przelozylem lewa z prawa i nie ma rowniez różnicy, podnioslem auto na podnośniku i kręcilem przednimi kołami to nie zauważyłem niczego niepokojącego, kręcą się normalnie, nie ma luzow, z tyłu mam natomiast nowe łożyska więc to nie one. Dźwięk dochodzi ewidentnie z przodu auta, ciężko określić z której strony. Dostaje już szewskiej pasji bo do dźwięku skrzyni się przyzwyczajalem bardzo długo a teraz jeszcze to.