To ja jeszcze dodam, że niedawno wymieniłem wahacz górny na TRW i po tygodniu zrobił się stary tapczan ale tylko przy wysokich temperaturach.
Nie bawiłem się w reklamacje tylko założyłem gumy poliuretanowe i jest cisza.
Jeśli znów coś się zacznie dziać, to już idzie ori bez zastanawiania się.
dzięki za wskazówki. dziś spróbuję wszystko na nowo ściągnąć i nasmarować. zastanawia mnie jeszcze jeden fakt. dlaczego podczas naprawdę mocnego bujania auta tego nie ma? luzów w zawieszeniu brak, nic nie puka, nie stuka. zero dodatkowych dźwięków. słychać natomiast denerwujące skrzypienie/kwiczenie. jadę w weekend w dłuższą trasę ze znajomymi i będzie to denerwujące i trochę wstydliwe, że w takim aucie coś skrzypi...
A powiedz czym jeszcze to nasmarować?
I czy trzeba całkowicie demontować wahacz czy da się jakoś smar nanieść na zamontowany wahacz ?
Wahacz skręca się na opuszczonym aucie...może tu jest kot pogrzebany?
jak zerwane zawulkanizowane gumy na tulejach to będzie skrzypieć i już, smarowanie pomoże najwyżej na chwile. Pewnie został skręcony w nieodpowiedniej pozycji, stąd na początku nie skrzypiało dopóki nie wjechałeś w większą dziurę i się zerwały... daję im miesiąc zanim pojawią się luzy na tulejach
przepraszam, że po takim czasie, ale nie byłem w stanie wcześniej odpisać. auto już naprawione. okazało się, że wahacze TRW były wadliwe. gość w hurtowni powiedział, że to już nie pierwszy taki przypadek. że ostatnimi czasy często je reklamuje. moje również zostały reklamowane. miało trwać 14 dni. po 3 tygodniach otrzymałem zwrot pieniędzy. w między czasie zakupiłem inne - innego producenta. nie pytajcie o nazwę, bo nie byłem w stanie jej zapamiętać - brzmiała dość... francusko. na początku byłem negatywnie nastawiony. każdy pewnie słyszał niejedno słowo o francuskich zawieszeniach, jednak poczytałem, pogadałem z ludźmi i słyszałem, że to solidna firma. od wymiany zrobiłem jakieś 1000 km i jak na razie zero dźwięków. także w końcu mam naprawione moje cacuszko...
Czyżby Lemforder? :]
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców"