ja tez odpadam - w sobotę walcze na działce z 10kg młotem - rozbiórka budynku plus stawianie płotu
ja nie wiem jak tak możesz... z młotem... na budynek??!! to chyba ze sklejki zrobiony młotem to zawsze ojca auto naprawiam ;D tyle ze jeszcze przecinak czasami sie przydaje ;D
ja nie wiem jak tak możesz... z młotem... na budynek??!! to chyba ze sklejki zrobiony młotem to zawsze ojca auto naprawiam ;D tyle ze jeszcze przecinak czasami sie przydaje ;D
wczoraj i dziś rozebrałem cały strop i jedna ścianę - ręce mam do ziemi od tego młota
jestem jak najbardziej za, na 11.00 musze Tyne na zawieść na zajecia i prosto pod magnolie bede smigał w najgorszym wypadku moge sie zjawić kilka minut po 11tej Slip wypatruj zielonego escorta kombi ;P
Napisał norbiwolow
wczoraj i dziś rozebrałem cały strop i jedna ścianę - ręce mam do ziemi od tego młota
no to życze miłego znecania sie nad tym biednym domkiem ;D