No przecież pisałem, auto wypicowane przez handlarza na sprzedaż.
Parafrazując klasyka, z tego ogłoszenia na poważnie powinno się brać cenę i może kolor

Cała reszta między bajki.
- - - Updated - - -
Spojrzałem jeszcze na jego parę innych ogłoszeń i to jest dla mnie hit:
W140 jeszcze na francuskich tablicach + opis "
Samochód robiłem dla siebie i nie żałowałem w niego pieniędzy." 