FAP zaproponował 25% rabatu na części. Jutro dzwonie do FAP , bo chyba coś za mało dali...:/
- - - Updated - - -
No właśnie, ciekawe czy sama usterka MA może doprowadzić do uszkodzenia cewek?
FAP zaproponował 25% rabatu na części. Jutro dzwonie do FAP , bo chyba coś za mało dali...:/
- - - Updated - - -
No właśnie, ciekawe czy sama usterka MA może doprowadzić do uszkodzenia cewek?
[QUOTE=AlfMito;1822360]FAP zaproponował 25% rabatu na części. Jutro dzwonie do FAP , bo chyba coś za mało dali...:/
- - - Updated - - -
no to niech się w ...trąbkę pocałują
Jakbyś się dodzwonił gdzieś dalej niż na call center, to podziel się numerem bezpośrednim.![]()
Trochę słabo te 25%Mogliby dać chociaż 50 %. Poza tym uszkodzenie modułu MA może powodować wypadanie zapłonu, co mogło zostać błędne zinterpretowane jako właśnie awaria cewki. Tak sobie gdybam
![]()
Wygląda to tak, że FAP daje 20% na robociznę i 25% na części. Dzwoniłem z odwołaniem i odpowiedź idzie już listownie. Pewnie Nic więcej nie dadzą. Sprawa załatwiana przez call Center. W Aso Fiata gość na informację że lali zły olej tylko się skrzywił. Świece i cewkę oddali w bagażniku. Cewka ponoć na bank uwalona bo silnik nie chodził na wszystko gary nawet na zimnym. Po wymianie cewki gdy jest zimny chodzi ok do momentu nagrzania, wtedy pracuje ns 3 cylindry (wg nich MA padnięty). Świece wyglądały na naprawdę zmęczone, cala ceramika przypalona.
MA jest bardzo wrażliwy na interwały zmiany świec. Rzekomo nawet te książkowe 30k to trochę za mało wg niektórych. Jeździłeś autem od początku ? Dają 20% na robociznę i 25% na części na wszystko (tzn. moduł MA, świece i cewkę) ? Ja bym brał, lepiej to niż nicWyjdzie i tak mniej niż wycena pierwotna ...
Cześć,
podepchnę się pod temat, bo objawy w miciaku podobne: nierówno ciągnie, czasami falują obroty i auto jakby słabsze.
Wymienione świece, przepustnica wyczyszczona, etc. auto pod komputerem na nic się nie skarży, a jednak...
Panowie w ASO wzruszyli ramionami twierdząc że wszystko jest OK.
Czy awaria modułu MA wyskoczy na examinerze? A jeśli nie to jak ją zdiagnozować?
było: MiTo - jeździ nią młoda Alfisti
AR 166 - takich już teraz nie robią...
AR 146 1.6 bokser - najlepsza alfa jaką jeździłem
Na to nie ma reguły . Dwie identyczne julki z tego samego okresu produkcji, u kolegi wyskakiwały błedy "wypadanie zapłonów" a w mojej mimo gorszych objawów żadnego błedu nie było chociaż jeden cylinder w końcowej fazie już prawie w ogóle nie pracował. Skonczyło się oczywiście wymianą modułu