Wymiana/naprawa progów w 166

[KaaC]

Pomaluje się, dołoży nakładkę plastikową i będzie git. Za 100 zeta nie jest zle.

wysłane z WC

Misiu, czaje Twój przekaz, ale dam Ci mój przykład z innej beczki .

Robię 3x kolektor, i mam napisać, że jak za 150ziko to uj nie jest źle pojeździ z miesiac dwa i znow przyjedzie...

[danus77]

Kuwa serio z tymi progami ? jak nie jestem spawaczem i plastykiem to bym to lepiej zrobił

[rafik.]

Jaka cena takie .... progi
Druga sprawa skoro było sito to wstawia się nowe tzn ja bym tak zrobił.

[gonzo]

Nowych nie ma.

[rafik.]

No to nawet szukał z rozbitka bo taka wykonana robota mnie by nie interesowała - to moje zdanie

[Kris_Nero166]

jakis czas temu były dostepne nowe poszycia progu po 130 zł ale facet chyba zaprzestał handlu tym bo widac nie miał zbytu , lepiej pokleić i pare zł zostaje w kieszeni a po poł roku znowu to samo wyjdzie i znowu lepienie...
kolego tych wsuwek juz nie załozysz i bedziesz musiał plastikową dokładkę przykrecic na blachowkręty , oczywiscie bedzie rdzewiało ale co tam moze nikt nie zobaczy

[gonzo]

Tylko tych progów nikt nie zakładał. Wszyscy tu wątpili o spasowanie i czy w ogóle będą pasować...

[QBA]

Widziałem gdzieś kiedys dostępne poszycia progów do 166, ale nie było w nich otworów do spinek mocujacyjch plastiki.
Wroce z urlopu to wyrzucę zdjęcie.