Bardzo słusznieposiadam tylko Ibizę z 2003 roku. Niemiłosiernie pragnę ją sprzedać
Z takim budżetem raczej MiTo. Warto zacząć od tego, że to jednak bardzo różne samochody. MiTo jest 3 drzwiowe i co nie każdy wie, ma homologację na 4 osoby. To taki miejski zawadiaka, jednak dalszy wyjazd w składzie większym niż dwie osoby, to już będzie jakiś problem. Wizualnie jest naprawdę cudowny. Co do silników odradzam najsłabszy 78-konny. Myślę, że ciekawą opcją jest 120-konny T-jet - w Giulietcie radzi sobie całkiem nieźle, więc w MiTo tym bardziej.Budżet jakim dysponuje to około 30-33 tysiące i w związku z tym do Was jako znawców mam pytanie...
Lepiej szukać Giulietty w takim budżecie czy MiTo ?