W 1.9 też było trochę przypadków, ale w 2.4 zdarza się to częściej.
W 1.9 też było trochę przypadków, ale w 2.4 zdarza się to częściej.
miejsce znalezione, zaznaczone strzałką (cala metalowa oslona jest w sadzy). Wróciłem do gości od turbin, twierdza, że tak będzie, gdy niedrożny jest uklad wydechowy. Mój dpf wypala się co 600-700 km, to chyba nie jest dramat, ich porada wycięcie dpf z katem lub wymiana. cos mi tu smierdzi oprócz spalin
![]()
A przed wymiana turbo nie było niedrożności? Bo zakładam, ze wtedy problem z zapachem spalin sie nie pojawiał...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Przecież to zaznaczone strzałką to zimna strona turbosprężarki i nie ma prawa być tam sadzy jak już to może być uwalone olejem z odmy.
tak, masz rację chodzi mi o miejsce wyżej, tam gdzie chodzi trzpień , między tymi dwoma slimakami. Fachowcy od turbo twuierdza, że dlatego sie tak dzieje, bo mam zapchany wydech (kat lub dpf) a oni zrobili swoja robotę ok . Nawiasem rzecz biorąc cisnienie na wolnych jest ok 750 , zamiast zblizone do atmosferycznego i ten sam powód podają. Nie wiem, czy ich kilim juz czy za chwile
U mnie też było czuć spaliny w kabinie. Okazało się, że dziurawy był łącznik elastyczny układu wydechowego. Pewnie przetarłem gdzieś podczas zimy. Po wymianie na nowy nie było już problemu.