Widziałem tą 1.75 TBI z jasną tapicerką.
Miało być tak pięknie. Tylko lewy przedni błotnik robiony i nic poza tym Będzie pan zadowolony. Itd, itp.
Przyjeżdżam, wyciągam czujnik lakieru, a facet do mnie "No wie pan, ja go czujnikiem nie sprawdzałem". :| . I oczywiście lewy tylny błotnik też malowany.
Dodatkowo brak zapasu, nawet styropianu nie było. Zużyte sprzęgło. Bardzo pobudzony pas bezpieczeństwa oraz tapicerka przy słupku B. Szwy z fotela kierowcy tak wylazły, że włożyłem palec w piankę. Wspomniany przedni błotnik jest źle spasowany co widać na zdjęciach. Nie chciało mi się już sprawdzać czy nie działający migacz w tym błotniku to tylko spalona żarówka czy jakaś grubsza sprawa. Samochód nie był ostatnim rzęchem, ale za 40 tys (taka cena była w lutym) oczekiwałem czegoś więcej. Jak dla mnie 35 tys max.