Czy Alfa Romeo to marka premium?

[azar]

Dla mnie podstawowym kryterium, żeby zaliczyć auto do segmentu premium, jest napęd na tył.

A to ciekawa interpretacja. Czyli np. Citroën C6 i Lancia Thesis albo Alfa 166 nie jest premium?

- - - Updated - - -

Wg mnie TAK. Ponieważ ma więcej cech marki premium niż zwykłej.

Czyli konkretnie co ma takiego?

[jersey]

500 jest jak zegarek. Możesz kupić zegarek za grosze w wysepce w Tesco, możesz kupić w salonie przy szampanie za cenę 500 metrowej rezydencji w centrum Tokio. Ten samochodzik, dostępny w kolorach jakich chyba nawet nie ma w polskich opcjach jest jak biżuteria. Kupujesz żonie bordową 500 Mirror do czerwonych szpilek, a sobie pistacjowe S-Design bo pasuje do wystroju ulubionego klubu golfowego. I wg mnie prędzej pojawi się tam Kia (chociaż niekoniecznie Stinger) niż Alfa. Koreańczycy powolnymi krokami zdobywają rynki i proponują bardzo ciekawe wozy. A Alfa?

Co do Alfy to nie, nie uważam że jest premium. Nigdy tak nie uważałem i nic na razie tego zdania nie zmieniło. Nie ta obsługa klienta, nie ten serwis - nadal, nawet na zachodzie pisują że AR owszem, ładnie sprzedają, ale potem to tragedia. Nie chodzi nawet o awaryjność bo i RR się psują. Tylko o to, co się dzieje jak przyjedziesz do salonu z awarią. A w AR z tym problemy nie tylko w Polsce ale na bogatym zachodzie też.

Za parę lat, jeżeli marka się utrzyma i ktoś weźmie dealerów za pysk to może.

[Tomtrz]

A to ciekawa interpretacja. Czyli np. Citroën C6 i Lancia Thesis albo Alfa 166 nie jest premium?

To są auta segmentu E, duże auta, ale nie premium. Między 166 a takim BMW 5, czy Jaguarem, którego mam obecnie jest przepaść jakościowa, nie oszukujmy się. Kiedyś wszystkie marki próbowały uderzać w segment limuzyn, był przecież renault safrane, honda legend, toyota camry czy na przykład VW Phaeton. Odpuścili sobie, bo się nie sprzedawały. Pomimo podobnych cen technicznie i jakościowo odstawały od BMW czy mercedesa między innymi właśnie napędem, o którym wspomniałem wcześniej.

[radosuaf]

Czyli konkretnie co ma takiego?

Ponad 100 lat historii, mistrzostwo F1, sukcesy w motorsporcie, występy w filmach, niepowtarzalny design... Tę aurę, którą ma rzadko która marka.

- - - Updated - - -

500 jest jak zegarek. Możesz kupić zegarek za grosze w wysepce w Tesco, możesz kupić w salonie przy szampanie za cenę 500 metrowej rezydencji w centrum Tokio. Ten samochodzik, dostępny w kolorach jakich chyba nawet nie ma w polskich opcjach jest jak biżuteria. Kupujesz żonie bordową 500 Mirror do czerwonych szpilek, a sobie pistacjowe S-Design bo pasuje do wystroju ulubionego klubu golfowego. I wg mnie prędzej pojawi się tam Kia (chociaż niekoniecznie Stinger) niż Alfa. Koreańczycy powolnymi krokami zdobywają rynki i proponują bardzo ciekawe wozy. A Alfa?

Co do Alfy to nie, nie uważam że jest premium. Nigdy tak nie uważałem i nic na razie tego zdania nie zmieniło. Nie ta obsługa klienta, nie ten serwis - nadal, nawet na zachodzie pisują że AR owszem, ładnie sprzedają, ale potem to tragedia. Nie chodzi nawet o awaryjność bo i RR się psują. Tylko o to, co się dzieje jak przyjedziesz do salonu z awarią. A w AR z tym problemy nie tylko w Polsce ale na bogatym zachodzie też.

Za parę lat, jeżeli marka się utrzyma i ktoś weźmie dealerów za pysk to może.

1. Ale w gruncie rzeczy to będzie ładnie opakowany Fiat Panda. To jakbyś porównywał Patek Philippe z odjechanym, ale jednak Casio...
2. Wg mnie nie - bo nie jest kwestia "ciekawych wozów", tylko czegoś nieuchwytnego, tego co np. ma Fiat 500, a czego takie Infiniti czy KIA zbyt szybko mieć nie będzie.
3. Czy obsługa klienta Fiata 500 odbiega jakoś znacząco od obsługi klienta Alfy? Tzn. domyślam się, że pewnie w ASO Fiata w Monaco nie jest jak w ASO Fiata w Poznaniu, ale postrzeganie F500 nie zmienia się w zależności od kraju (z grubsza).

[jersey]

1. Opakowanie się liczy. Zdziwiłbyś się, ile szwajcarskich zegarków kosztujących grube pieniądze i w kopertach znanych marek korzysta z masowo produkowanych mechanizmów ETA.

2. Dlaczego nie? Poza małą 500 Fiat nadal nie ma nic, co byłoby w jakikolwiek sposób przynależne do premium, nie ma żadnej "aury", poza tym jednym, jedynym modelem nie robi żadnego innego który wzbudzałby jakiekolwiek emocje poza niską ceną. Jego obecność wśród modeli premium nie czyni z Fiata marki premium przecież. Kia jak zrobi równie "genialny" model to możesz wejść do marek robiących modele premium. I wg mnie prędzej obok Smarta czy 500 znajdzie się Kia Picanto, niż Alfa GTV czy Giulia.

3. Też mnie to zastanawia, ale wg mnie znów rozbija się o kasę, jak zwykle. Jak kupisz piękne super modne autko za 10000 Euro to jesteś w stanie przeżyć taki sobie serwis. Jak wyłożysz 5 czy 10 razy tyle to spodziewasz się innej obsługi. Której nie dostaniesz więc idziesz narzekać w necie że bulisz hajs, a Alfa nie dość że się popsuła, to jeszcze serwis cię olewa.

[azar]

Ponad 100 lat historii, mistrzostwo F1, sukcesy w motorsporcie, występy w filmach, niepowtarzalny design... Tę aurę, którą ma rzadko która marka.

Wniosek z tego że sam Fiat to też marka premium? Ma długą historię, udziały w motorsporcie, występy w filmach, niepowtarzalny design.

[radosuaf]

I, bądźmy szczerzy - przy doświadczeniu i gamie modelowej oraz podbieraniu projektantów i konstruktorów od najlepszych europejskich marek mają na to więcej szans niż Alfa czy Fiat.

Ja właśnie mam wrażenie, że Azjaci narzucają jakieś sztywne ramy designerom, przez które te samochody nie mogą być ładne... Takia KIA Optima czy Stinger w gruncie rzeczy narysowane są fajnie i gdyby ktoś te projekty wziął "na warsztat" i poprawił, pewnie byłyby to ładne samochody - a tak, z daleka fajna bryła, a z bliska zalatuje tandetą. Mnie się np. C4 Cactus podoba - i mam wrażenie, że żadna azjatycka marka takiego samochodu by nie wypuściła. Zdarzają się wyjątki, typu 350Z czy GT-R, ale w klasie popularnej o to ciężko. Lexusy też dla mnie są zbyt wulgarne. O Infiniti nie wspominam nawet.
A 500ka jest piękna między innymi dlatego, że odwołuje się do historii marki, do tego, że kilkadziesiąt lat temu był taki model, do sentymentu, do filmów, do tego, że możesz sobie na ścianie powiesić zdjęcie Sophii Loren czy Audrey Hepburn z 500-ką. I tak samo jest z Vespą czy Alfą. KIA tego pewnie nigdy nie będzie mieć.

Takie coś można powiesić w salonie:



A takie? Tylko w salonie KIA :

[azar]

Wydaje mi się, że KIA dąży do premium szybciej niż Fiat. Podobnie było kiedyś z Audi. To były zwykłe wozidła dla ludu a obecnie jest postrzegane jako premium. Podobnie będzie z KIA i to szybciej niż Fiat.

[radosuaf]

Wniosek z tego że sam Fiat to też marka premium? Ma długą historię, udziały w motorsporcie, występy w filmach, niepowtarzalny design.

Fiat i niepowtarzalny design? Wybrane modele... Większość to pudełka na kołach. Chyba nikt się nie jara Fiatem Tempra czy Doblo. Ale, moim zdaniem, potencjał taki ma np. Citroen, tyle że PSA koncertowo go marnuje...

- - - Updated - - -

Podobnie było kiedyś z Audi. To były zwykłe wozidła dla ludu a obecnie jest postrzegane jako premium.

To zależy . Jak dla mnie samochód bez RWD (w segmencie C i powyżej, mam nadzieję, że następca Giulietty będzie RWD i wtedy będzie jedyny w klasie) nie jest premium i chociażby z tego powodu Giulii Q się z żadnym Audi w testach nie porównuje. Pojawia się w nich BMW i Mercedes.

[azar]

Fiat i niepowtarzalny design?

A Alfa? Też wybrane modele. Mito jest ładne? Alfa 33 kwadratowa? Alfa Romeo Arna porażka, Stara Giulia z tyłu wygląda jak niedokończony zaporożec. Wiadomo że tylko wybrane modele