Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 50

Temat: czy naprawdę znaleźć bezwypadkową alfe graniczy z cudem????

  1. #11
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    10 2005
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    166 JTD
    Postów
    2,650

    Domyślnie

    156 to inna bajka, sprobuj tak ze 166

  2. #12
    Użytkownik Romeo Avatar RogerIZ28
    Dołączył
    10 2008
    Mieszka w
    Siemianowice Śląskie
    Auto
    Była piękna 156 1.8TS 2000r LPI
    Postów
    719

    Domyślnie

    Cytat Napisał Alfista Zobacz post
    156 to inna bajka, sprobuj tak ze 166
    a Mi się właśnie wydaje że 166 łatwiej znaleźć nie bitą - bo to auto bardziej do spokojnej jazdy, a 156 kupowało i nadal kupuje wielu młodych szaleńców, zapaleńców sportowej jazdy..

    diesel power http://je.pl/qeuy

  3. #13
    Pingwin
    Gość

    Domyślnie

    alfy z rynku wtórnego kupować należy od alfistów NIGDY z żadnych komisów albo sciąganych przez handlarzy.

  4. #14
    Użytkownik Rowerzysta Avatar limak
    Dołączył
    08 2008
    Mieszka w
    Stalowa Wola
    Auto
    AR146 1.4 TS 16V
    Postów
    80

    Domyślnie

    Taaa...
    Kolego - poprzedniej Alfy szukalem 4 miesiace. Po 4 miesiacach udalo sie kupic perelke.
    Teraz szukam juz prawie 3 miesiace samochodu... i na razie tylko szukam:-/

    Zalozenia?
    Pierwszy, max drugi wlasciciel.
    Niemalowana.
    Bezwypadkowa.
    Krajowa.
    Benzyna.
    ...duzo wymagam?;-)
    No i zawezam sie juz coraz bardziej ku 147/156SW;-)
    Choc do tej pory byl szerszy pomysl na nastepce boskiej 146, ktora oddala za mnie zywot...:-(

    Powodzenia w szukaniu,
    Limak

  5. #15
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Qki
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Zamość, Lublin
    Auto
    AR 156 2.4 JTD 20V
    Postów
    974

    Domyślnie

    Jak szukacie auta co ma oryginalny lakier wszędzie to powodzenia..

    Ludzie, bez przesady, auto używane to nie nówka z salonu, używki są w 90% puknięte i w 50% bite.. Tylko nie wiem czemu taką lekko pukniętą od razu odrzucacie? Mógł ktoś walnąć nawet na parkingu przodem-bokiem, czy też jego walnęli przy małej prędkości, po wyprostowaniu blach, nałożeniu lakieru auto dużo nie straci ze swojej pierwotnej trwałości jeśli blacharz-lakiernik zrobił swoją pracę dobrze - a czy zrobił ją dobrze trzeba jechać z innym, swoim zaprzyjaźnionym lakiernikiem który się zna.

    Odrzucajcie bite (po wypadkach poważnych). Puknięte czy też ze świeżym lakierem ale jednocześnie z nienaruszoną konstrukcja przemyślcie.

    PS. Na koniec przykład mojej mamy Citorena C3 1,1 benzyna: z salonu, rocznik 2003, przebieg 45'000 km - pięknie nie? a do tego bite w całości.. dla niektórych! bo.. przód różne reflektory i atrapa nowa (bo bażanty na drodze się zdarzają niestety), drzwi prawe szpachlowane i malowane (bo wiatr w bramy garażowe pcha), lewe tylne szpachla i lakier (bo słupki na drodze ku tyłowi wyskakują nieznośnie), zderzak przód naderwany z zatrzasków (bo to samo co drzwi przód).. No i teraz przyjeżdża taki klient, ogląda, bierze wskaźnik i co.. bity z każdej strony, licznik cofany (no bo gdzież 2003 r. by miał 45k km).. Jak byśmy go sprzedawali to tak by było, ale wiemy co z samochodem było na prawdę, nie miał nawet najmniejszej stłuczki (oprócz tych wymienionych wyżej ale to kosmetyka jak sami widzicie) i jest zadbany, więc posłuży nam jeszcze długich parę lat.
    Ostatnio edytowane przez Qki ; 19-07-2009 o 23:45


  6. #16
    obserwator737
    Gość

    Domyślnie

    wyjaśnij mi - jak ktoś ma np rysę zrobioną gwoździem to ma z nią jeździć i oglądać na co dzień ?? do tego nie mieszkasz na głębokiej wsi więc pojęcia uszkodzeń miejskich też powinieneś znać...

    w sumie zawsze malowałem nawet drobne ryski bo mi przeszkadzały , uszkodzenia dokumentowałem na foto a takich klientów jak ty spławiałem słowami że sorry ale cena własnie wzrosła dwukrotnie...

  7. #17
    Przemek K
    Gość

    Domyślnie

    Moja była uderzona w przód, ale została dobrze naprawiona na moich oczach wręcz. Dzięki temu wszystkie elementy ładnie pasują, a motor pracuje ładnie i bezawaryjnie. Czy to przekreśla moją alfę w oczach przyszłego nabywcy ? Ja myślę, że nie.

  8. #18
    obserwator737
    Gość

    Domyślnie

    każdy ma prawo kupować co mu się podoba podobnie jak każdy ma prawo pogonienia klienta... z obu tych praw korzystam (czyli nie rozpaczam bo ktoś coś pomalował a rozpaczającym kupcom mówię papa)

  9. #19
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar _cichyy_
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    czestochowa
    Auto
    Była AR 159 jtdm, Jest : BMW E66 750Li
    Postów
    459

    Domyślnie

    Cytat Napisał obserwator737 Zobacz post
    podobnie jak każdy ma prawo pogonienia klienta...

    <LOL> to mi sie podoba , ja zazwyczaj do takich mówie : "pana czas na oglądanie dobiegł końca, dowidzenia "
    Ostatnia z Alf : Alfa Romeo 159 ,
    Teraz: Mercedes CLS 55 AMG & Suzuki SV 1000S

    OD DUŻEGO SILNIKA LEPSZY JEST ? ..... JESZCZE WIĘKSZY SILNIK

  10. #20
    Redaktor naczelny Romeo Avatar fiergloo
    Dołączył
    09 2006
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL/ Alfa Romeo 159 TBi
    Postów
    2,660

    Domyślnie

    Ano nie ma to jak autoutopię którą tworzy się na zamówienie z niemieckich trupów dla klienta szukającego używanego zadbanego samochodu za 5zł z przebiegiem 600 metrów, rzecz jasna diesel oszczędny ale z virusem, bezwypadkowy, kompletnie bez draśnięcia- stąd się biorą te manewry z licznikami, farbą- mechanizm giełdy jest prosty. Podobnie jak z ludźmi którzy na giełdzie kupują części do swojego auta a potem stresują się, że ich model i marka okupuje szczyty rankingów najczęściej kradzionych aut.

    Znowu nie polecam, żeby zbyt nadgorliwie patrzec na pewne sprawy związane z kupnem- jak wcześniej padło- jeśli widac że trawersa jest pospawana, albo kielichy macphersona czy też widac, że słupki ABC noszą ślady spawów- odpuścic. Bo często widac paranoje zakupowe i wybrzydzanie jak w salonie, a czasem- nie w tym konkretnym przypadku- chodzi o 15-20o letnie wozy.
    http://fiergloo.blogspot.com lub http://fiergloo.pl/ - moje spojrzenie na motoryzację
    2007-2008: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v
    2008-2018: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v Automat
    2014-....: Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL
    2018-2021: Lancia Kappa 2.4 JTD 10v
    2021-....: Alfa Romeo 159 1750TBi

Podobne wątki

  1. [145] Czy te samochody naprawdę mają duszę?
    Utworzone przez wojtekcem w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 08-08-2011, 17:51
  2. P1555 - czyli jak to z tym jest naprawdę ? ;)
    Utworzone przez @sdero w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 17-06-2011, 10:46
  3. 156 Jtd 2003 jakim cudem przebieg 58tyś??!!
    Utworzone przez garniak1982 w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 26-08-2009, 14:53
  4. [155] Dziura --- Proszę naprawdę o Pomoc
    Utworzone przez Dziaru w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 29-07-2009, 20:33

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory