Dziwne, że dwa tygodnie temu nie było go słychać, a teraz nagle klepie i na zimnym i na ciepłym...
Przez odłączenie elektrozaworu wyłączamy jakby sterowanie wariatorem, ale czy to będzie miało odbicie w dzwięku Ci nie powiem, bo z własnego doświadczenia nie wiem, jednak może warto spróbować, koszt żaden a i roboty nie za dużo.
Musisz tylko odkręcić górną, plastikową pokrywę.
Między pierwszym, a drugim garem od strony rozrządu przy kolektorze ssącym zauważysz takie ustrojstwo przykręcone na 2 śrubki z wtyczką na górze:
http://hitspaces.net/1q.JPG
Odpinasz wtyczkę i słuchasz