Jak podjęłem decyzję że po poprzedniej 164 kupuję następną 164 to z najbliższych znajomych i rodziny NIKT nie odważył się tego komentowac negatywnie. Komentarze były albo pozytywne albo w ogóle.Nie wiem czemu, nie mierze 2 na 2 metry
.
Ewentualnie
-A co? Twój się zepsuł i chcesz żebym Cię podholował czy liczysz na to, że nie jesteś sam?
Chociaż ja częściej spotykam się z pytaniem
-a ma LPG?
Bo wiadomo, że odpowiedź na zaczepki "pali pewnie 30 litrów" to:
-stać mnie.**
Po czym niektórzy po chwili zastanowienia opowiadają o znajomych piątej wody po kisielu, że ktoś tam ma 5cio litrowego Mercedesa. Ale to też można kontynuować wątek, po czym zaczepiający ma często dość jakichkolwiek rozmów z nami o czymkolwiek co ma koła łącznie z hulajnogami. Bo tak się akurat może składać, że znam kogoś kto ma takowego 5 litrowego Mercedesa.
Tak to jest jak znajomi z pracy chcą się dowartościować naszym kosztem. Z tym, że czasem się zdarza iż trafia kosa na kamień.
**-żaden inny zwrot bardziej nie wkurza zaczepiającego jak właśnie tenprzetestowane