QAP - też je posiadam , cały kpl. z przodu przejechałem już ok 5 tyś km i jak narazie nic się nie dzieje, to że gumy sa nienajlepszej jakości wiedziałem już wcześniej (zreszta wachacze też). Kupiłem takie poniewarz nie miałem tyle gotówki a auto było potrzebne na juz. Kupując wachacze miałem i FAST-y i QAP-y w ręce, oglądałem, porównywałem i różnicy nie zobaczyłem (wydaje mi sie że z tej samej fabryki wyszły tylko znaczek inny jest wybity). Jednak jak zobaczyłem TRW to jakość też była inna, i jak się sypną te co mam to tylko TRW kupię.
To że skrzypi na progach zwalniających w mrożne dni wiedziłaem wcześniej z forum, i co zrobiłem - wystarczy psiknąć smarem silikonowym i problem znika, co prawda pewnie nie na długo ale denerwować nie będzie jakiś czas.
Muszę jeszcze wypróbowac smar miedziowy, spróbować go powciskać (może stżykawką) w tuleje - co o tym sądzicie , zda to egzamin, czy więcej szkód narobie niż z tego pożytku będzie ??? ,albo wogule sobie odpuścić z tym smarem miedzowym